W getcie byli też katolicy

O obecności ponad 5 tysięcy Żydów-katolików w warszawskim getcie przypomina dziś na łamach „L’Osservatore Romano”, Alain Besançon.

Ten wybitny francuski historyk, politolog i sowietolog nawiązuje do opublikowanej przed pięcioma laty książki profesora Petera F. Dembowskiego pt. „Chrześcijanie w Gettcie Warszawskim, epitafium dla zapomnianych”.

Alain Besançon przypomina, że w Polsce przed II wojną światową mieszkało ponad 3,5 mln Żydów, w tym w samej Warszawie, będącej po Nowym Jorku największym ich skupiskiem w świecie – ponad 350 tys. 2/3 społeczności żydowskiej posługiwała się językiem jidisz. Natychmiast po klęsce wrześniowej Niemcy rozpoczęli „rozwiązywanie kwestii żydowskiej” tworząc getto, do którego zsyłano także mieszkańców deportowanych z terenów wcielonych do Rzeszy. Było ono otoczone murem i zasiekami z drutów kolczastych. Na tym ograniczonym terenie panowało niewyobrażalne przeludnienie, głód, straszliwe warunki sanitarne i upokorzenia.

Podkreśla, że do cech charakterystycznych zarówno nazizmu jak i komunizmu należało systematyczne niszczenie ludzkiej godności i demoralizacja. W przypadku warszawskiego getta przyczyniało się do niej, w połączeniu z ogólną nędzą, przeciwieństwami między biednymi a ubogimi także ustanowienie przez Niemców administracji żydowskiej – Judenrat. Przeciętny Żyd miał do czynienia głównie z jej przedstawicielami. Podkreśla, że naziści dążyli do ludzkiej degradacji mieszkańców getta, aby uzasadnić w ten sposób swoje teorie o niższości rasowej Żydów, wykluczyć ich z rodzaju ludzkiego i w ten sposób „oczyścić ziemię”. Mimo to nie brakowało tam osób odważnych, których serce nie zostało złamane.

Wybitny francuski intelektualista przypomina z kolei postać autora wspomnień – prof. Dembowskiego, syna polskiego oficera zmarłego w 1937 r. i spolonizowanej Żydówki Henryki Landy, osoby doskonale wykształconej i głęboko wierzącej katoliczki. Prof. Dembowski był jako młody człowiek żołnierzem Armii Krajowej, a pod koniec wojny wyzwolony ze stalagu pełnił służbę w II Korpusie we Włoszech. Następnie studiował we Francji i Kanadzie, aby pracować jako profesor romanistyki średniowiecznej na Uniwersytecie w Chicago.

Besançon nie przedstawia szczegółowo czytelnikowi watykańskiego dziennika losów chrześcijan, którzy znaleźli się w getcie warszawskim, bo reżim hitlerowski uważał ich za Żydów. Nie odnosi się też do tego, jak się oni jawili w oczach społeczności żydowskiej, jak tą społeczność postrzegali. Peter Dembowski uważał jednak, że jego obowiązkiem jest pozostawienie świadectwa tych czasów. Zaznacza, że w listopadzie 1942 r. Żydzi z warszawskiego getta zostali przewiezieni do Treblinki, wspólnie wyznawcy judaizmu jak i chrześcijanie. Z dzielnicy żydowskiej pozostało morze ruin, na których obecnie pobudowano nowe budynki.

Książka prof. Petera F. Dembowskiego: „Chrześcijanie w Gettcie Warszawskim, epitafium dla zapomnianych” (Christians in the Warsaw Ghetto, an Epitaph for the Unremembered – Notre Dame, University of Notre Dame Press, 2005) w Polsce została opublikowana przez Wydawnictwo Duszpasterstwa Rolników w 2005 r. 

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
31 1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
5°C Środa
rano
8°C Środa
dzień
9°C Środa
wieczór
6°C Czwartek
noc
wiecej »