François Fillon i Władimir Putin 10 lat temu jako przywódcy dwóch państw. Dziś obaj już reprezentują jedno.
François Fillon i Władimir Putin 10 lat temu jako przywódcy dwóch państw. Dziś obaj już reprezentują jedno.
NATALIA KOLESNIKOVA /EPA/pap

Europa.ru

Jacek Dziedzina

GN 25/2021

publikacja 24.06.2021 00:00

Tajemnica uległości Zachodu wobec Rosji tkwi nie tylko w sentymentach i niezgrabnie skrywanym podziwie dla Putina. To również przyciąganie byłych zachodnich przywódców intratnymi posadami w zarządach rosyjskich koncernów.

Wyobraźmy sobie taki scenariusz: były prezydent lub premier Rosji po skończonej kadencji przyjmuje posadę w zarządzie niemieckiego lub francuskiego koncernu energetycznego. W umowie widniej zapis, że będzie on oficjalnie reprezentował państwo niemieckie lub francuskie…

Dostępne jest 28% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

Pierwsza strona Poprzednia strona Następna strona Ostatnia strona
oceń artykuł Pobieranie..