Wybrzeże dzień po dniu. Wydarzenia od 7.12.2010 do 30.01.2011

Brak komentarzy: 0

oprac. Paweł Hulecki MAfr (na podstawie mediów lokalych, agencji informacyjnych i obserwacji bezpośrednich)

publikacja 31.01.2011 10:35

Dramatyczne wydarzenia z Wybrzeża Kości Słoniowej w relacjach naszego korespondenta diakona Pawła Huleckiego (Ojcowie Biali Misjonarze Afryki) przebywającego w Abidżanie (na podstawie mediów lokalnych oraz obserwacji bezpośrednich)

Piątek 17.12.2010.

Po wczorajszym „czerwonym czwartku” i nieudanej próbie zdobycia siedziby mediów państwowych przez uczestników marszu, Abidżan obudził się spokojnie, przykryty mgłą zapowiadającą niedalekie przybycie Harmatanu. W godzinach przedpołudniowych ulice przypominały miasto duchów – nigdy Abidżan nie był tak spokojny.

12.10–12.37 – w dzielnicy Abobo armia rozprasza manifestantów. Bez ofiar w ludziach.

Sekretarz generalny ONZ, Ban Ki-moon, ocenił iż trzymanie się u władzy przez Laurenta Gbagbo jest parodią demokracji. Sekretarz ostrzegł także przed jakąkolwiek próbą destabilizacji wojsk Narodów Zjednoczonych ze strony armii państwowej.

Międzynarodowy Komitet Czerwonego Krzyża apeluje do służb bezpieczeństwa o proporcjonalne używanie siły. W komunikacie presowym czytamy: „ Czerwony Krzyż apeluje do wszystkich osób uwikłanych w zamieszki z użyciem siły o respektowanie podstawowych praw humanitarnych.”

Prezydent Komisji Unii Afrykańskiej, Jean Ping, przybył dzis do Abidżanu w celu spotkania dwóch opozantów i znalezienia rozwiązania z kryzysowej sytuacji.

Rosyjski minister Spraw Zagranicznych apeluje do obustron konfliktu o zaprzestanie przemocy.

Unia Europejska zapowiada sankcje wobec Laurenta Gbagbo jeśli nie odda władzy przed końcem.

W wieczornym komunikacie Sił Obrony i Bezpieczeństwa Narodowego, pro Gbagbo, słyszymy: „ podejrzewamy wojska Narodów Zjednoczonych o pomoc w przemieszczaniu się i uzbrajaniu jednostek Nowych Sił”.

Ambasada Rzeczpospolitej Polskiej w Abudża, w Nigerii (jest to najbliższa ambasada naszego kraju), kontaktuje i zbiera dane Polaków zamieszkujących na terenie Wybrzeża Kości Słoniowej. Według ambasady jest nas 25 osób.
Z listu pana Ambasadora Przemysława Niesiołowskiego :
„Drodzy Rodacy,
Dziękuję za szybki i solidarny odzew na naszą prośbę o Wasze dane kontaktowe. Mam nadzieję, że nie będą one potrzebne do przygotowania ewakuacji, i że w kraju, w którym mieszkacie i pracujecie sytuacja w końcu się unormuje. W takim przypadku lista, mam nadzieję, zostanie wykorzystana do zawarcia nowych znajomości.”

 

 Czwartek 16.12.2010

 W godzinach porannych policja uniemożliwiała przemieszczanie się ludności Abidżanu, szczególnie w kierunku dzielnicy Cocody, gdzie znajduje się siedziba Radia i Telewizji. Transport publiczny został sparaliżowany. Wiele osób nie dotarło do miejsc pracy. Gdzieniegdzie dało się posłyszeć strzały mające na celu rozproszenie ludności cywilnej.

 Z okolicach siedziby Radia i Telewizji wojska obrony narodowej rozpraszają ludność cywilną gazem łzawiącym.

 Siły Narodów Zjednoczonych wzmacniają patrole uliczne i lotnicze nad Abidżanem. Stacja radiowa Narodów Zjednoczonych informuje na bieżąco o sytuacji w mieście i nawołuje ludność do spokoju.

 Około 30 osób zostało zabitych i 110 rannych podczas marszu zwolenników Alassana Ouattary (w tym 4 żołnierzy armii państwowej) na siedzibę Radia i Telewizji – podaje rzecznik prasowy Alassana Ouattary. Przejęcie siedziby mediów nie udało się.

 Około 20 osób zostało zabitych (w tym 10 żołnierzy armii państwowej) według Minister Edukacji Narodowej rządu Gbagbo - Jacqueline Lohouès-Oble.

oceń artykuł Pobieranie..