22.12.2011
Berlin to miasto symbol. Zapach wolności unosi się tu intensywnie. Ale jednocześnie ludzie żyją, jak to ujął jeden z niemieckich biskupów, „jakby zapomnieli, że zapomnieli o Bogu”.
Stefan Foerner, rzecznik kurii Kościoła katolickiego w Berlinie. „Kontakt berlińczyków z młodym Kościołem powszechnym dzięki Taizé zburzy mury lęków i uprzedzeń do Kościoła” – mówi
Henryk Przondziono/GN
Dokumenty dotyczące galerii:
Mury runą jeszcze raz
Wolontariusze, którzy rok spędzają ze Wspólnotą z Taizé. Od września pomagają braciom przygotować Spotkanie Europejskie w Berlinie