• leś
    05.12.2012 19:43
    Ja myslę, że problem rodziny, jej trwałości jest w Polsce bardzo ważny a to z tego tytułu, że co trzecie małżeństwo ulega rozpadowi, pozostają dzieci, które na tym cierpią najbardziej. Drugi problem, ważny z punktu widzenia naszej wiary, to, że ponad milion par żyje w związkach nieformalnych. Dlatego w tej materii jest tak wiele do zrobienia! Książeczka o. Meissnera napewno bardzo przydatna tylko pytanie ile rodzin o takiej pozycji wie, ile ją kupi i rzetelnie przestudiuje? Książkę powinni odpowiednio zalecić na kazaniach nasi księża.
Dyskusja zakończona.