No cóż, trzeba przyznać , ze Matka Teresa z Kalkuty, bardzo dużo dobrego co do miłosierdzia ciała czyniła....BEZ WĄTPIENIA jest pierwszym filantropem KK.....jednak prawda jest taka, ze filantropia nie nawraca i MT niestety, Ewangelii hindusom nie głosiła i nie chrzciła ....Zwykła mówić, w domu śmierci do biednych podopiecznych umierających" pomódl się do swojego boga, jakkolwiek, go pojmujesz"...Bóg jeden wie , jak ciężko było jej u schyłku życia odchodzić z tego świata....nazywała siebie świętą ciemności,..... a przecież służyła ŚWIATŁOŚCI ŚWIATA....niestety fałszywie pojęte miłosierdzie, do tego diabelski ekumenizm, czyni dzieci KK sługami ciemności, czego wyraz dała odchodząc z tego świata Matka Teresa z Kalkuty...