Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego | Od najstarszego do najnowszego »
Wyszukujesz w serwisie info.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
Kościół kubański wita Benedykta XVI z dużymi nadziejami. Są to jednak inne oczekiwania aniżeli te, które towarzyszyły Kubańczykom przed 14 laty, kiedy wyspę odwiedzał Jan Paweł II.
„Jadę do Meksyku i na Kubę, aby dodać otuchy i uczyć się, żeby umocnić w wierze, nadziei i miłości” – powiedział papież podczas tradycyjnej, improwizowanej konferencji prasowej na pokładzie samolotu „Alitalii” Boeing 777 wiozącego go do León. Podkreślił, że jego wizyta odbywa się śladem historycznych podróży Jana Pawła II do Meksyku i na Kubę.
116 osób jest na pokładzie Boeinga 777 lecącego z Benedyktem XVI do Meksyku
O minutę na spotkanie z Benedyktem XVI zwróciła się do nuncjusza apostolskiego na Kubie abp Bruno Musarò przedstawicielka „Dam w bieli”, grupującej żony, siostry i matki uwięzionych dysydentów, Bertha Soler.
Gdy Jan Paweł II leciał na Kubę w 1998 r., światowe media wróżyły rychły koniec rewolucji Fidela Castro. Po 14 latach reżim w Hawanie nadal rujnuje kraj. Benedykt XVI odwiedza wyspę, która utknęła na środku oceanu.