- Drogie Siostry, Drodzy Bracia, musimy poważnie traktować ten czas przygotowań na powtórne przyjście Jezusa - mówił rekolekcjonista z Ugandy.
Mszą św. pod przewodnictwem bp. Edwarda Dajczaka rozpoczęły się w Słupsku trzydniowe rekolekcje z o. Johnem Bashoborą.
Powstaje wrażenie, że święto radości wokół Jezusa to zjazd desperatów wokół szarlatana.
Stadion Narodowy stał się miejscem nie tylko najważniejszych wydarzeń sportowych, ale także religijnych czy kulturalnych. Na torcie zdmuchnął właśnie trzy świeczki.
To pierwsze w tym roku konferencje, które w Polsce wygłosił znany charyzmatyk z Ugandy.
W Słupsku trwa drugi dzień rekolekcji z o. Johnem Bashoborą.
Tylko Jezus Chrystus może nas zbawić – proszę, wypróbuj Go! – wołał ks. Bashobora.
I co mają ze sobą wspólnego o. Bashobora, Witek Wilk i św. Paweł?
900 osób uczestniczyło w Nowej Soli w rekolekcjach ewangelizacyjnych prowadzonych przez o. Johna Bashoborę.
- On was uzdrowił, a wy jesteście tego nieświadomi. Zacznijcie chodzić! Przejdźcie kilka kroków - zachęcał o. Bashobora.