Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego » | Od najstarszego do najnowszego
Wyszukujesz w serwisie info.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
Ratownicy poszukujący drugą dobę dwóch górników zaginionych w kopalni Wujek po silnym wstrząsie tylko nieznacznie posunęli się w niedzielę naprzód. Pracę utrudniają ogromne zniszczenia w wyrobisku - podłoże wypiętrzone nawet do stropu, skały, części maszyn.
Drugą dobę trwają poszukiwania dwóch górników zaginionych w kopalni "Wujek" po silnym wstrząsie, który nastąpił w sobotę krótko po północy. Ratownicy napotykają na liczne przeszkody w zniszczonym wyrobisku.
Lekarze i pielęgniarki niosący pomoc rannym podczas pacyfikacji kopalni Wujek w Katowicach na początku stanu wojennego dobrze zdali egzamin - ocenia prof. Grzegorz Opala, wówczas lekarz Centralnego Szpitala Klinicznego w Ligocie i szef zakładowej "S", a po latach - minister zdrowia.
Sąd Najwyższy odmówił rozpoznania wniosku Katowickiego Holdingu Węglowego o kasację wyroku, mocą którego kopalnia "Wujek-Śląsk" ma wypłacić 1,6 mln. zł zadośćuczynienia bliskim jednej z 20 ofiar wybuchu metanu w 2009 r.
O tym, jak trudno było osądzić sprawców pacyfikacji kopalni Wujek i innych zbrodni komunistycznej władzy, przypomniał abp Wiktor Skworc. - Te fakty potwierdzają konieczność reformy sądownictwa w naszej ojczyźnie, bo samo się nie zreformowało ani nie oczyściło - powiedział.
Do sprawy usunięcia Bohaterów z kopalni "Wujek" z nazwy stołecznej ulicy nawiązali w Katowicach na obchodach 37. rocznicy pacyfikacji kopalni premier i szef Solidarności.
O prawa tych, których prawa ludzkie są gwałcone i którzy z różnych przyczyn sami nie mogą wołać, upomniał się w rocznicę masakry na "Wujku" abp Wiktor Skworc. Sprecyzował, że dzisiaj takimi ludźmi są dzieci nienarodzone.
Umowa z wykonawcą nowej wystawy głównej Śląskiego Centrum Wolności i Solidarności została podpisana 18 stycznia. Na ekspozycji zostanie przedstawiona historia pamiętnego strajku w kopalni Wujek i w innych kopalniach (m.in. Ziemowit) oraz polskiej walki o wolność.
Roman S. został zatrzymany w Chorwacji i 6 maja przekazany Polsce. Był członkiem plutonu specjalnego Milicji Obywatelskiej, strzelającego 16 grudnia 1981 r. ostrą amunicją do górników kopalni "Wujek".
Sąd Apelacyjny w Warszawie prawomocnie utrzymał decyzję sądu I instancji o zawieszeniu procesu b. szefa MSW Czesława Kiszczaka, oskarżonego o przyczynienie się do śmierci dziewięciu górników kopalni "Wujek" w 1981 r.