Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego » | Od najstarszego do najnowszego
Wyszukujesz w serwisie info.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
73. lata temu, 5 sierpnia 1944 r., Brygada SS Oskara Dirlewangera wymordowała na warszawskiej Woli ok. 20 tys. ludzi. W następnych dniach liczba zamordowanych wzrosła do 40-60 tysięcy.
Gdańskie uroczystości z okazji 73. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego. Swoimi historiami podzielili się powstańcy.
Punktualnie o 17.00, czyli w godzinę "W", w stolicy zawyły syreny w hołdzie uczestnikom Powstania Warszawskiego. Tłumy ludzi zebrały się m.in. na rondzie Dmowskiego i placu Zamkowym; przed godziną "W" wznoszono okrzyki: "cześć i chwała bohaterom".
Mieszkańcy Warszawy 73 lata temu podjęli walkę o niepodległość: za wiarę i w imię godności - podkreślił marszałek Sejmu Marek Kuchciński w liście odczytanym przed pomnikiem Polskiego Państwa Podziemnego i AK. Złożono tam wieńce z okazji 73. rocznicy wybuchu zrywu.
73 lata temu, 31 lipca 1944 r., Komendant Główny AK gen. Tadeusz Komorowski "Bór" wydał dowódcy Okręgu AK Warszawa Miasto płk. Antoniemu Chruścielowi "Monterowi" rozkaz o rozpoczęciu 1 sierpnia 1944 r. powstania w Warszawie. "Po pięciu blisko latach nieprzerwanej i twardej walki prowadzonej w podziemiach konspiracji stajecie dziś otwarcie z bronią w ręku" - głosił rozkaz "Bora".
73 lata temu, 1 sierpnia 1944 r., na rozkaz Komendanta Głównego AK gen. Tadeusza Komorowskiego "Bora" w Warszawie wybuchło powstanie. Przez 63 dni powstańcy prowadzili z wojskami niemieckimi heroiczną i osamotnioną walkę, której celem była niepodległa Polska, wolna od niemieckiej okupacji i dominacji sowieckiej.
W parku Powstańców Warszawy uczczono matki, które straciły swoje dzieci podczas II wojny światowej, a szczególnie w powstaniu warszawskim oraz te, których dzieci giną w czasie toczących się współcześnie wojen.
Wybitna aktorka teatralna i filmowa, a także uczestniczka powstania warszawskiego świętuje swoje urodziny.
Wczoraj na cmentarzu im. św. Rodziny we Wrocławiu z honorami wojskowymi pochowano Janinę "Romę" Hajzik, powstańca warszawskiego, zasłużonego lekarza i oddaną matkę. - Czego uczy nas jej życie? - pytał podczas pogrzebu syn Andrzej Hajzik.
Uroczystości pod pomnikiem Ofiar Rzezi Woli, w których udział wzięła m.in. Prezydent m. st. Warszawy Hanna Gronkiewicz-WaltzZdjęcia: Joanna Michalina Wal /Foto Gość