O "pomoc w doprowadzeniu do rzetelnego dialogu i dyskusji o przyszłości polskiego górnictwa" zaapelował do prezydenta Bronisława Komorowskiego Związek Zawodowy Górników w Polsce. Sytuację w górnictwie związkowcy oceniają jako "katastrofalną".
Związkowcy z Kompanii Węglowej wznowili rozmowy z zarządem firmy. Wczoraj wieczorem, po blisko 10 godzinach, negocjacje zostały przerwane, mimo że porozumienie było już blisko
Około półtora tysiąca osób liczyła manifestacja zorganizowana w czwartek przez związkowców z kopalń w Rudzie Śląskiej. Demonstrację związaną z obawami o przyszłość górnictwa w tym mieście firmowały wszystkie związki zawodowe.
W sobotę po południu w Śląskim Urzędzie Wojewódzkim w Katowicach ma dojść do spotkania delegacji rządowej z przedstawicielami górniczych związków zawodowych, poświęconego sytuacji w branży - poinformowała strona związkowa.
Rozmowy delegacji rządowej z przedstawicielami górniczych związków zawodowych, poświęcone planowi naprawczemu dla Kompanii Węglowej (KW), rozpoczęte sobotę w Katowicach, zostały zerwane.
Kolejna tura rozmów związkowców z Kompanii Węglowej z zarządem spółki odbędzie się we wtorek, zamiast - jak planowano - w poniedziałek. O zmianie terminu zdecydowały względy organizacyjne - podali w poniedziałek rano przedstawiciele firmy.
W sobotę po południu w Śląskim Urzędzie Wojewódzkim w Katowicach rozpoczęło się spotkanie delegacji rządowej z przedstawicielami górniczych związków zawodowych, poświęcone planowi naprawczemu dla Kompanii Węglowej (KW).
Perspektywy poprawy sytuacji Kompanii Węglowej, m.in. pomysł odroczenia płatności składek do ZUS oraz stan polskiego górnictwa mają być tematem piątkowego spotkania premiera Donalda Tuska z przedstawicielami górniczych związków zawodowych w Warszawie.
Bez porozumienia zakończyły się prowadzone w Katowicach przez blisko 12 godzin rozmowy premier Ewy Kopacz i górniczych związków zawodowych na temat rządowego planu naprawczego Kompanii Węglowej (KW). Negocjacje mają być kontynuowane.
Ponad 5 tys. górników manifestowało w piątek w Katowicach, protestując przeciwko polityce rządu. Protest zorganizowały wszystkie górnicze centrale związkowe, zarzucając rządowi i prezesom spółek węglowych m.in. antypracowniczą politykę i złe zarządzenie branżą.