Do końca lutego samorządy muszą podjąć ostateczne decyzje w sprawie ewentualnej likwidacji szkół. Z danych zebranych przez PAP wynika, że do kuratoriów wpłynęły dotąd uchwały samorządów dotyczące zamiaru likwidacji około 400 szkół.
Na poniedziałek zaplanowane jest spotkanie komitetu politycznego PiS, który ma zatwierdzić listy w wyborach parlamentarnych. Poza politykami PiS - znajdą się na nich też członkowie Solidarnej Polski i Polski Razem. Na listach do Sejmu może zabraknąć miejsca dla Krystyny Pawłowicz.
Stany Zjednoczone stanowią główny rynek dla polskich bombek średniej i wysokiej jakości. Trafia tam ok. 40-50 proc. eksportu szklanych ozdób choinkowych znad Wisły. Wygryzamy Chińczyków - wskazuje jeden z polskich producentów.
Debata z "Gościem" - Rządowe zmiany w systemie służby zdrowia są niekorzystne dla pacjentów, zostały źle przygotowane, wprowadzane w wielkim pośpiechu i doprowadzą do wzrostu cen leków.
Nigdy nikt na mnie nie naciskał w sprawie Amber Gold ani nic ode mnie nie oczekiwał; ani Donald Tusk, ani nikt inny w żaden sposób na mnie nie wpływał - powiedział we wtorek przed sejmową komisją śledczą były szef Komisji Nadzoru Finansowego Andrzej Jakubiak.
Prof. Tomasz Nałęcz przyjął propozycję prezydenta Bronisława Komorowskiego, by dołączyć do zespołu jego doradców. Według informacji PAP podsekretarzem stanu w Kancelarii Prezydenta ma zostać Olgierd Dziekoński; etatowymi doradcami mają być także profesorowie: Michał Kleiber i Roman Kuźniar.
W stanie wojennym poświęcili swoją pracę, karierę, spokój, życie prywatne, a nierzadko wolność dla sprawy Solidarności. Zmieniali historię, ale ona nie była dla nich łaskawa. W wolnym państwie nie świętują, lecz biedują.
Uczniowie elitarnych liceów nie chcą bratać się „z plebsem”. „Plebs” nie ma zamiaru uczestniczyć w wyścigu szczurów.
Moja decyzja ws. Twardej 8 była prawidłowa - mówił przed komisją weryfikacyjną b. p.o. wicedyrektor Biura Gospodarki Nieruchomości Jerzy Mrygoń. Według niego stołeczna reprywatyzacja generalnie była rodzajem "naprawienia krzywdy dziejowej".
Węgrzy na Śląsku. Na festyn przyjechała orkiestra z Węgier. – Pokazać wam grób waszych rodaków, którym się opiekujemy? – zaproponowali mieszkańcy Murcek. Zaskoczeni Węgrzy stanęli nad zadbaną, samotną mogiłą w lesie. Jeden z nich, parlamentarzysta Ferenc Schmidt, rozpłakał się.