W Wenecji, w ramach Międzynarodowego Festiwalu Filmowego, przyznano katolicką nagrodę Roberta Bressona
Tym razem otrzymali ją belgijscy reżyserzy bracia Jean-Pierre i Luc Dardenne. Wręczył im ją przewodniczący Papieskiej Rady ds. Środków Społecznego przekazu abp Claudio Maria Celli. Zwrócił przy tej okazji uwagę na wyjątkowy charakter tegorocznej nagrody. Jej laureaci nie tworzą bowiem filmów o tematyce religijnej, lecz skupiają się wyłącznie na człowieku, na przeżywanych przez niego dramatach, jego pragnieniach i lękach – podkreślił abp Celli. W jego przekonaniu kapituła doceniła ich osiągnięcia w poszukiwaniu prawdy o współczesnym człowieku. Sami nagrodzeni zaś przyznali, że katolicka nagroda to dla nich wielki zaszczyt. – Bo katolicyzm, podobnie jak nasze filmy, odznacza się szczególną wrażliwością na ludzkie cierpienie i kruchość człowieka – podkreślił Jean-Pierre Dardenne.
W coraz bardziej powiązanym świecie jesteśmy wezwani do bycia budowniczymi pokoju.
Liczba ofiar śmiertelnych w całej Azji Południowo-Wschodniej przekroczyła już 1000.
A gdyby chodziło o, jak jest w niektórych krajach UE, legalizację narkotyków?
Czy faktycznie akcja ta jest wyrazem "paniki, a nie ochrony"?
Były ambasador Niemiec Rolf Nikel przed polsko-niemieckimi konsultacjami międzyrządowymi.
USA tracą wolę obrony Europy, a Rosja jest "na drodze do zwycięstwa".
Władze zaapelowały o międzynarodową pomoc dla ok. 830 tys. wewnętrznie przesiedlonych.