• Gość
    12.01.2017 07:22
    te rozmowy wcale nie sa jednoznaczne i wcale nie musza lapowek oznaczac.Wstyd ,zeby prokurator tego nie rozumial.Gdzie jest prokurator od SKOKow?
    • jureaz
      12.01.2017 16:04
      Nie mogę się już doczekać Twojej interpretacji. A w ogóle to wstyd, że Twój potencjał prawny nie został dotychczas należycie wykorzystany.
      • Gość
        12.01.2017 18:47
        poczekam jak Pinior wyjasni te rozmowy
        doceń 0
      • cie, choroba
        12.01.2017 21:42
        drżyjcie sądy
        doceń 0
  • Gość
    12.01.2017 10:08
    Medialnie osądzony, przez kościół potępiony.Amen
  • Gość
    12.01.2017 10:44
    i naprawdę chodzi o niecałe 50.000 złotych? Toż dla senatora raptem parę miesięcy pensyjki...
  • MarianNowak
    12.01.2017 10:53
    TVP po raz kolejny narusza Kodeks Postępowania Karnego. Proces karny jest jawny na etapie sądowej rozprawy głównej. Natomiast, z istoty rzeczy, musi być niejawny na etapie postępowania przygotowawczego, czyli do zakończenia ścigania w formie śledztwa (dochodzenia). Konieczne jest przecież unikanie rozgłaszania informacji dochodzeniowo-śledczych, które mogą się nie potwierdzić. Zachodzi konieczność zapewnienia dyskrecji z pozycji potrzeb organu ścigania oraz jego uczestników. Zatem. ściganie karne, z istoty rzeczy, jest tajne i poufne. Zasadę tajności śledztwa, jako warunek skutecznego procesu karnego. Toteż, dostępność do wiedzy o zdarzeniu może znacznie utrudnić odróżnienie wyjaśnień prawdziwych od fałszywych. Przedwczesne ujawnienie uwarunkowań ścigania karnego oraz zamiaru określonego działania procesowego, może utrudnić albo wręcz uniemożliwić szanse jego zrealizowania.
  • pawelo208
    12.01.2017 12:07
    I wychodzi na jaw co oni tak naprawde bronia - Koryta moi drodzy. Żenada
Dyskusja zakończona.