Synod: Nikły skutek w Angoli

Bp Gabriel Mbilingi z Angoli przypomniał, że jego ojczyzna już od ponad V wieków zna Chrystusa i karmi się Chlebem eucharystycznym.

Dlatego dziwić się należy, jak nikły skutek w życiu codziennym ma w jego ojczyźnie wiara, czego dowodem była krwawa wojna domowa i wieloletnia obecność ideologii komunistycznej. Bp Mbilingi dostrzegł potrzebę bardziej skutecznej katechezy, która przygotowałaby katolików do żywszej obecności w życiu publicznym. Przemawiając na 13. kongregacji generalnej synodu biskupów angolijski biskup wprost pytał: gdzie są owoce uczestnictwa wiernych w Eucharystii? Podkreślał ogromną przepaść jaka istnieje w tym kraju między wiarą, a życiem i moralnością. - Dlaczego w tym kraju nie słychać głosu wierzących i nie widać ich w polityce oraz życiu społecznym? – pytał biskup podkreślając, że w tym kontekście, ewangelizacja stanowi wielkie wyzwanie, które zarazem jest wołaniem o nawrócenie i pojednanie. Biskup wskazał, że angolijczykom trzeba na nowo ukazać ścisły związek jaki istnieje między Eucharystią a życiem. Potrzeba odnowy moralnej, odkrywania świata wartości, a jednocześnie katechezy, która wskaże na związek między Eucharystią, a sprawiedliwym życiem społecznym oraz indywidualną odpowiedzialnością wszystkich chrześcijan za przyszłość Kościoła i państwa. Jako jedną z większych bolączek Kościoła w Angolii bp Mbilingi wskazał brak odpowiedniej ilości księży. Stwarza to szczególnie duże problemy w centrum kraju, gdzie wielu wiernych nie ma możliwości systematycznego uczestnictwa w niedzielnej Eucharystii.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
31 1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
25°C Poniedziałek
dzień
25°C Poniedziałek
wieczór
22°C Wtorek
noc
17°C Wtorek
rano
wiecej »