​Po uroczystościach w kościele siostry Maryi Niepokalanej zaprosiły wszystkich zebranych - kapłanów, parafian i licznie zgromadzonych gości do przyklasztornego ogrodu na żurek oraz kawę i śląskiego kołocza. W klasztorze można było obejrzeć izbę pamięci s. Dulcissimy i pomodlić się w kaplicy, w której sługa Boża spędziła wiele godzin.

W czasie Świąt Wielkanocnych na stołach było nie tylko mnóstwo jajek, ale także innych przysmaków. Były m.in. wędzona szynka, biała kiełbasa, chrzan, ćwikła, żurek z jajkami i chleb na zakwasie. Biesiadzie towarzyszyły śpiewy i konkursy na najmocniejsze jajka, a w lany poniedziałek było radosne dyngusowanie.
Zdjęcia: Katarzyna Buganik /Foto Gość​

​101 uczestników w wieku od 1,5 roku do 66 lat wzięło udział w corocznym Maratonie Pływackim "Pływaj dla dzieciaków z dzieciakami", który odbył się na basenie Szkoły Podstawowej nr 4 w Cieszynie. Za każdą przepłyniętą długość basenu sponsorzy zgodzili się wpłacić złotówkę na konto Hospicjum im Łukasza Ewangelisty w Cieszynie - na rzecz dzieci osieroconych przez podopiecznych hospicjum. Nagrody otrzymali: najstarszy i najmłodszy uczestnik samodzielnie pływający, najliczniejsza rodzina oraz pływak, który przepłynął najwięcej długości. Otrzymali je więc: 66-letnia Barbara Holisz, 4-letni Marek Lerch, Sławomir i Katarzyna Łagowscy z czterema synami oraz 18-letni Michał Żurek, który przepłynął rekordowe 267 długości basenu! Nagrody wręczyła zwycięzcom Dorota Kania, prezes cieszyńskiego hospicjum.
Zdjęcia: Urszula Rogólska /Foto Gość