W niedzielę w Katalonii odbywa się referendum ws. niepodległości regionu, uznawane przez Madryt za nielegalne. Policja wkroczyła do wielu lokali i skonfiskowała urny oraz karty wyborcze. W kilku miejscach doszło do przepychanek uczestników plebiscytu z policją.
Chwile grozy przeżyli pasażerowie sobotniego lotu z Paryża do Los Angeles. Należący do Air France Airbus A380 doznał uszkodzenia jednego z czterech silników, gdy maszyna znajdowała się nad Atlantykiem. Podjęto decyzję o jej skierowaniu na lotnisko w Kanadzie.
Katalończycy opowiadający się za przeprowadzeniem kontestowanego przez Madryt referendum ws. niepodległości tego regionu Hiszpanii zaczęli w niedzielę blokować drzwi niektórych lokali, gdzie ma dojść do głosowania; chcą zapobiec ewentualnym działaniom policji.