Patriarcha Moskwy i Wszechrusi Cyryl wezwał w sobotę rosyjskie władze do wysłuchania opozycji, domagającej się wolnych i uczciwych wyborów. Ostrzegł, że Rosji nie stać na kolejną rewolucję.
"Rząd powinien drogą dialogu i wsłuchiwania się w głosy społeczeństwa dokonać korekty kursu i wtedy wszystko będzie dobrze" - powiedział Cyryl w wywiadzie telewizyjnym w rosyjskiej telewizji w sobotę z okazji Bożego Narodzenia, które prawosławie świętuje 7 stycznia.
Dziesiątki tysięcy ludzi protestowały pod koniec ubiegłego roku przeciwko fałszerstwom przy urnach wyborczych w wyborach 4 grudnia. Setki osób zostały zatrzymane przez policję. Wielu uczestników manifestacji pobito. Do podobnych protestów doszło też w innych miastach, w tym w Petersburgu.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.