Reklama

O wolności w internecie

O liberalizacji prawa autorskiego, strategii działania w obronie wolności w internecie i możliwości zwiększenia udziału obywateli w procesie rządzenia rozmawiano w sobotę w Warszawie podczas Improwizowanego Kongresu Wolnego Internetu.

Reklama

Z inicjatorami protestów przeciwko ratyfikacji umowy ACTA spotkały się na nim przedstawiciele organizacji pozarządowych.

"Uznaliśmy, że powinniśmy się spotkać z organizatorami protestów, żeby z nimi porozmawiać na temat tego, co oni rozumieją pod pojęciem wolnego internetu, oraz aby się zastanowić, co należy dalej zrobić z umową ACTA" - powiedział w sobotę Adam Bodnar z Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka. "Uważamy, że problem, który został wywołany przez podpisanie umowy ACTA, jest znacznie szerszy, bo dotyczy podstawowych aspektów funkcjonowania naszego państwa i społeczeństwa" - mówił prawnik. Według niego, problem z ACTA pokazał, jak wadliwa jest komunikacja pomiędzy sprawującymi władzę a obywatelami.

Uczestnicy kongresu, obok możliwości zwiększenia udziału obywateli w procesie rządzenia, rozmawiali także na temat liberalizacji systemu prawa autorskiego. "Doszliśmy do momentu, w którym zwykły obywatel nie jest w stanie przestrzegać prawa, ponieważ jest ono zbyt skomplikowane, stawia zbyt wysokie bariery, kryminalizuje codzienne zachowania komunikacyjne i to jest sytuacja nie do utrzymania" - mówił z kolei prezes fundacji Nowoczesna Polska Jarosław Lipszyc.

W rozmowie z PAP Lipszyc podkreślił, że według niego umowa ACTA powinna zostać skierowana do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Powiedział też, że czeka na zainicjowanie debaty na temat tego dokumentu w Sejmie i Parlamencie Europejskim.

"ACTA nie należy ratyfikować ani w Polsce, ani w Unii Europejskiej, ponieważ to porozumienie jest przedwczesne, ono wymaga głębokiej reformy podstaw, czyli prawa autorskiego. Należy najpierw zająć się prawem, zanim zajmiemy się jego egzekwowaniem" - powiedziała PAP uczestnicząca w Kongresie Katarzyna Szymielewicz z Fundacji Panoptykon.

Pytana swój udział w spotkaniu u premiera, który ma w poniedziałek rozmawiać z ekspertami, przedstawicielami społeczeństwa informacyjnego i twórcami o wątpliwościach związanych z umową ACTA Szymielewicz powiedziała: "Jesteśmy wobec tego spotkania sceptyczni, prawdopodobnie wyślemy jednego przedstawiciela albo list z podziękowaniami za symboliczne otwarcie dyskusji i wyrazami gotowości do rozmów".

"Premier zna nasze stanowisko w sprawie ACTA od co najmniej pół roku, odbyliśmy spotkania w czerwcu i lipcu na ten temat, zakładam, że zdanie naszych organizacji jest premierowi naprawdę znane" - podkreśliła Szymielewicz.

Improwizowany Kongres Wolnego Internetu zorganizowały organizacje pozarządowe: Helsińska Fundacja Praw Człowieka, Fundacja Nowoczesna Polska, Fundacja Panoptykon, Fundacja Wolnego i Otwartego Oprogramowania, Internet Society Poland i Polska Grupa Użytkowników Linuksa. Na kongres, który potrwa do niedzieli, zostali zaproszeni inicjatorzy i uczestnicy protestów przeciwko ACTA organizowanych ostatnio na ulicach największych polskich miast.

ACTA (Anti-Counterfeiting Trade Agreement), czyli porozumienie przeciw obrotowi podróbkami, to umowa handlowa mająca na celu wzmocnienie ochrony własności intelektualnej głównie w stosunkach handlowych między państwami na całym świecie. Pojęcie własności intelektualnej dotyczy także internetu, gdzie masowo publikowane są nielegalne treści.

Do ACTA przystąpiła już UE; aby Unia była związana umową, po jej stronie brakuje wyłącznie ostatecznej zgody Parlamentu Europejskiego. Głosowanie w tej sprawie ma nastąpić w pierwszej połowie roku. Rada UE, czyli kraje członkowskie, wyraziła już zgodę w grudniu ubiegłego roku, za polskiej prezydencji.

Polska, wraz z 21 państwami UE - z wyjątkiem Cypru, Estonii, Słowacji, Niemiec i Holandii - podpisała dokument 26 stycznia. W ramach ratyfikacji mają być w Polsce przeprowadzone szerokie konsultacje społeczne.

Treść umowy i brak konsultacji nad jej projektem wywołały liczne protesty internautów i ataki na strony internetowe urzędów państwowych. W piątek premier Donald Tusk zdecydował o zawieszeniu procesu ratyfikacji ACTA co najmniej do końca roku.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
27 28 29 30 31 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
1 2 3 4 5 6 7
3°C Niedziela
dzień
4°C Niedziela
wieczór
3°C Poniedziałek
noc
3°C Poniedziałek
rano
wiecej »

Reklama