W zaledwie sześć lat podwoiła się liczba katolików w Mongolii
Obecnie jest tam ponad tysiąc osób należących do Kościoła. Coraz więcej rodowitych mieszkańców kraju Czyngis-Hana prosi o chrzest. Grupa ta liczy już ponad 350 wiernych. Warto dodać, że po upadku komunizmu na mongolskich zateizowanych stepach nie było ani jednej parafii katolickiej, ponieważ komunistyczny reżim nie pozwalał na wolność wyznania.
Teraz rząd tego dalekowschodniego kraju utrzymuje bardzo owocne stosunki dyplomatyczne ze Stolicą Apostolską. Jest zainteresowany wzrostem liczby katolickich misjonarzy, którzy angażują się w dzieła społeczne, edukacyjne i charytatywne. Obecnie w Mongolii pracuje 60 misjonarzy. Wśród nich są polscy salezjanie prowadzący w Ułan Bator szkołę zawodową. Kościół katolicki cieszy się również czterema pierwszymi powołaniami wśród Mongołów. Poza tym w kraju pracują cztery parafie katolickie obsługiwane przez międzynarodowe wspólnoty zakonne.
Rozpocznie się w piątek koncertem zespołu "Arka Noego" w Domu Muzyki i Tańca w Zabrzu.
Peter Sullivan, który spędził 38 lat w więzieniu za morderstwo, został uniewinniony.
Wcześniej władze Wiecznego Miasta ogłosiły, że w mszy udział weźmie około 250 tys. osób.
"Spędziliśmy razem bardzo miłe chwile, bo on zna wszystkich, a my jego."
Wśród zaatakowanych celów znalazł się szpital, gdzie zginął dziennikarz.