Serwis squeedo.com podsumował nakłady książek drukowanych i sprzedawanych przez ostatnich 50 lat. Według jego danych, najlepiej sprzedającą się publikacją świata jest Biblia, którą miał w ręku statystycznie więcej niż co drugi mieszkaniec Ziemi.
Przez ostatnich 50 lat wydrukowano i sprzedano 3,9 mld egzemplarzy księgi. Na drugim miejscu, z wynikiem 820 mln kopii, plasuje się "Czerwona Książeczka". Niewielka, mieszcząca się w kieszeni publikacja, była zbiorem 427 cytatów, myśli i aforyzmów Mao Zedonga, które w okresie rewolucji kulturalnej musiał znać każdy Chińczyk.
Trzecie miejsce, ze sprzedażą około 400 mln egzemplarzy zajęły książki o przygodach Harrego Pottera. Tuż za przygodami czarodzieja uplasowało się arcydzieło J. R. R. Tolkiena - "Władca Pierścieni". Kolejne miejsca zajęły kolejno: "Alchemik", "Kod Leonarda da Vinci", "Zmierzch" i "Przeminęło z wiatrem".
Biblia to nie tylko święta księga chrześcijan, ale także klasyka literatury światowej. Skąd sukces pozostałych książek? Zdaniem Marcina Sendeckiego, krytyka literackiego i dziennikarza "Przekroju", ich wynik to zasługa literackiego przemysłu. - Nie ma w tym żadnej tajemnicy. To są bardzo popularne książki, z wyjątkiem "Władcy Pierścieni" kompletnie nieinteresujące literacko, za to niesione wielką promocją.
Dzieło Tolkiena wyróżnia się również spośród pozostałych tytułów szerokim kontekstem w jakim zostało osadzone. Historia Froda Bagginsa jest częścią perfekcyjnie skonstruowanego, fikcyjnego świata, który posiada swoje języki, mitologie, historię i geografię. Ich opisy można znaleźć w innych publikacjach Tolkiena, takich jak "Hobbit", "Dzieci Hurina", "Niedokończone opowieści", a przede wszystkim "Silmarillion".
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.