Dzieci (11 i 12 lat) podczas zabawy w rzece znalazły się w miejscu, gdzie spadł do wody zerwany przez wichurę przewód niskiego napięcia. Obie dziewczynki zginęły na miejscu.
Przewód znalazł się w rzece prawdopodobnie w skutek wczorajszej wichury. Dzieci albo nie zauważyły leżącego w wodzie kabla, albo chciały go wyciągnąć z rzeki. Do tragedii doszło dziś w Krzeszowie koło Kamiennej Góry. Jak podaje TVN24 sprawę bada już prokuratura.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.