Prezes PiS Jarosław Kaczyński oczekuje zwołania nadzwyczajnego posiedzenie Sejmu, podczas którego prokurator generalny miałby przedstawić informację dotyczącą doniesień "Rzeczpospolitej" o znalezieniu przez biegłych śladów trotylu na wraku TU-154M w Smoleńsku.
Kaczyński zaznaczył, że dotychczas wszystko wskazywało na to, że jedyną "kontrteorią" do oficjalnych ustaleń w sprawie przyczyn katastrofy smoleńskiej był wybuch. "I dzisiaj mamy ślady tego wybuchu" - powiedział prezes PiS, nawiązując do wtorkowej informacji "Rz", że polscy biegli znaleźli ślady materiałów wybuchowych na wraku tupolewa.
"Tutaj przede wszystkim (konieczne jest) nadzwyczajne posiedzenie Sejmu i sprawozdanie prokuratora (generalnego Andrzeja) Seremeta, a także ujawnienie wszystkich dokumentów z tym związanych" - oświadczył Kaczyński.
"Franciszek jest przytomny, ale bardziej cierpiał niż poprzedniego dnia."
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.