Autorski wybór zdjęć wykonanych w 2012 r. przez naszych fotoreporterów
13 maja 2012 roku, Fatima. Do Fatimy wiara ściągnęła prawie 400 tysięcy pielgrzymów. W ogromnym tłumie zauważyłem niezwykłą rodzinę. Widziałem ich z daleka. Podbiegłem z aparatem. Przeorana ogromnym cierpieniem twarz kobiety, która z nadzieją sunęła do figury na kolanach. Ściskała w jednym ręku różaniec, drugą dłonią trzymała się mocno ręki młodego mężczyzny. Na plecach dźwigała miłość – sparaliżowanego kilkunastoletniego syna. Zobaczyłem ich i pomyślałem od razu: przecież to wiara, nadzieja i miłość.
Henryk Przondziono
13 maja 2012 roku Fatima
Miał szczęśliwie pracować i bezpiecznie pływać po morzu jeszcze przez wiele długich lat. Wystarczyło jednak małe trzęsienie ziemi, by wielka fala tsunami wyrzuciła kuter na ląd, kilka kilometrów od brzegu. Zdjęcie dedykuję wszystkim czytelnikom, których fale życia pozostawiły gdzie indziej,niż się spodziewali.
Roman Koszowski
28 lutego 2012 roku Yuliage, Japonia pierwsza rocznica trzęsienia ziemi i tsunami
Sytuacja z jednego z warszawskich barów. Dzień wielkiej nadziei na pokonanie Anglików przez polską reprezentację w eliminacjach do Mistrzostw Świata. Polska remisuje 1:1. Późne godziny wieczorne, jeden z kibiców, zamroczony piwem i goryczą braku zwycięstwa, przysypia obok grającej warszawskie piosenki kapeli. Rozgoryczony samotny kibic w połączeniu z nastrojem tworzonym przez muzyków, wszystko w biało-czerwonej tonacji. Dla mnie jest to idealne zobrazowanie słynnego polskiego hasła: „Polacy, nic się nie stało” – znowu nie ma sukcesu, choć było tak blisko.
Jakub Szymczuk
17 października 2012 roku godz. 21.38 Warszawa
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.