Prymas Polski: Brat Roger miał wielki charyzmat jednania

Ks. Prymas zauważył, że brat Roger jako protestant opierał swą duchowość na Biblii, ale żył także sakramentami Kościoła katolickiego, szczególnie Eucharystią. "Być może jest to droga pojednania chrześcijan w przyszłości" - stwierdził. Kard. Glemp zwrócił uwagę, że brat Roger "był człowiekiem o niezwykłej pokorze, pobożności maryjnej i eucharystycznej. Wiem, że głęboko wierzył w obecność Chrystusa w Komunii św., jeszcze Jan XXIII zezwolił mu na przyjmowanie Eucharystii, mimo, że nie był on katolikiem. Eucharystia była dla niego wejściem w Chrystusa, miał wielki charyzmat jednania". Ks. Prymas wspomina, że wiele razy spotkał się z bratem Rogerem, odwiedził też wspólnotę Taize we Francji, a organizowane przez nich Europejskie Spotkanie Młodych odbyło się na przełomie 1999 i 2000 r. w Warszawie. Ma też zdjęcie, na którym błogosławię klęczącego o. Rogera. Ostatnio rozmawiał z nim w czasie pogrzebu Jana Pawła II. "Miał bardzo trzeźwy umysł. Życzyliśmy sobie rozwoju Kościoła w czasie nowego pontyfikatu" - powiedział kard. Glemp.