Czym powinien kierować się chrześcijanin surfując w przestworzach sieci?
Parę dni temu ksiądz Piotr Studnicki napisał o dekalogu katolika w sieci 2.0. Czytałem, zastanawiałem się. Nie żebym się czepiał, ale myślę, że taki dekalog powinien jednak wyglądać nieco inaczej. Jak? Na przykład tak.
1. Bóg jest Bogiem jedynym. Nie będziesz miał bogów cudzych przed Nim
Dla właściciela strony, profilu bożkiem bywa oglądalność. Albo lajki (kolekcjonerów powinno się nazywać lajkonikami ;)) Wydaje im się, że aby zyskać popularność można zrobić wszystko. Chrześcijanin – internauta powinien pamiętać, że nie tędy droga. Zgoda na sukces, popularność za cenę działań niemoralnych jest czczeniem bożka.
2. Bóg jest święty. Nie używaj go do załatwienia swoich porachunków z innymi
Niektórzy Internetowi dyskutanci w sporach światopoglądowych stawiają się w roli przedstawicieli Pana Boga. Tylko oni mają rację, a kto się z nimi nie zgadza jest bezbożnikiem. Prawda jest taka, że mają albo i nie. Jednak sam styl, który w pyskówki wciąga się Boga i Jego autorytet uwłacza Jego godności. Chrześcijanin powinien dołożyć wszelkich starań, by Bóg był postrzegany jako święty, a nie jako rzecznik zacietrzewienia i głupoty.
3. Pamiętaj, by święcić dni święte
Odpocznij. Ciągłe siedzenie w Internecie wyjaławia i ducha i myśl.
4. Szanuj bliskich realnych
Proste: wirtual ma swoje uroki, ale nie zaniedbuj znajomości w realu.
5. Nie zabijaj
Zabić można nie tylko młotkiem. Zabójcze może być słowo. Nie mówiąc o innych działaniach, które mogą bliźnim mocno uprzykrzać życie.
6. Szanuj człowieka jako człowieka
Nie chodzi jedynie o korzystanie z internetowej pornografii i innych tego typu możliwości. Także o dostrzeżenie, że człowiek z którym rozmawiasz jest …. człowiekiem. A nie anonimowym nickiem, którym można się dowolnie bawić. Czy to manipulując nim czy obrażając go czy inaczej wykorzystując dla swoich celów. Szanuj człowieka i jego godność.
7. Nie kradnij
Nie traktuj Internetu jako źródła niegodziwych zysków. Nie żeruj na naiwności i niewiedzy internautów, by wyłudzić od nich dane. A może i daj zarobić na reklamach tym, którzy udostępniają Ci za darmo treści.
8. Nie oczerniaj
Oszczerstwo w sieci jest oszczerstwem, pomówienie pomówieniem, oskarżenie oskarżeniem ,oszukiwanie co do swojej tożsamości oszukiwaniem. Nie zmienia tego fakt, że jest się anonimowym
9. Nie pożądaj osób
Nie wykorzystaj Internetu do knucia intryg, rozgrywania ludzi przeciw sobie i innych temu podobnych spraw.
10. Nie pożądaj rzeczy
Czego? Wszystkiego, co niegodziwe. Bo to z pożądania rodzi się konkretne zło. Nie pożądaj oglądalności, popularności, racji za wszelką cenę (co prowadzi do sieciowego pieniactwa, trollingu itd. itp.) łatwego zarobku żerującego na naiwności innych użytkowników.
Do tej listy można na pewno dopisać wiele innych spraw, na które internauta powinien zwrócić uwagę. To tylko taka moja propozycja. Ale chodzi mi o to by chrześcijanie pamiętali, że Internet jest przestrzenią, w której powinny obowiązywać takie same zasady, jak w codziennym życiu. A nie niszą, w której pobożny dr Jekyll może bez żadnych konsekwencji zamieniać się psychopatę, pana Hyde’a.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Rośnie zagrożenie dla miejscowego ekosystemu i potencjalnie - dla globalnego systemu obiegu węgla.
W lokalach mieszkalnych obowiązek montażu czujek wejdzie w życie 1 stycznia 2030 r. Ale...
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.