Na początku Soboru Watykańskiego II w październiku 1962 r. KGB planował zgładzenie jego inicjatora, papieża Jana XXIII. Ujawnia to, bez podania jednak żadnych konkretnych dowodów, Anatolij Krasikow, były korespondent agencji TASS w Rzymie.
W najnowszym zeszycie florenckiego czasopisma "Religioni e Societa" ten pierwszy sowiecki watykanista twierdzi, że pewne koła moskiewskiego wywiadu nosiły się z zamiarem przypuszczenia zmasowanego ataku na Watykan. Było to zgodne z wytycznymi, jakie Komitet Bezpieczeństwa Państwowego ZSRR (wtedy było to jeszcze NKWD) otrzymał od Stalina już w 1945 roku - przypomina Krasikow. Obserwatorzy zwracają uwagę na zbieżność tych planów z zamachem na Jana Pawła II w 1981 roku; rosyjski dziennikarz ogranicza się jedynie do porównania osobowości obu papieży: Angelo Roncallego i Karola Wojtyły - "pacyfistów", jak ich nazywa, "zdecydowanych bronić praw człowieka, a nie tylko praw Kościoła katolickiego". 3 czerwca przypada 40. rocznica śmierci błogosławionego Jana XXIII. Z tej okazji odbędzie się w Bolonii międzynarodowe sympozjum i ukaże się krytyczne wydanie jego "Dziennika duszy". W tym samym dniu włoska telewizja publiczna RAI nada specjalny program poświęcony "dobremu Papieżowi".
Łączna liczba poległych po stronie rosyjskiej wynosi od 159,5 do 223,5 tys. żołnierzy?
Potrzebne są zmiany w prawie, aby wyeliminować problem rozjeżdżania pól.
Priorytetem akcji deportacyjnej są osoby skazane za przestępstwa.