Najstarsza z polskich pieszych pielgrzymek wyruszyła z sanktuarium św. Józefa w Kaliszu. 366. Piesza Pielgrzymka Kaliska podąża w tym roku na Jasną Górę pod hasłem "Idziemy w światłości Chrystusa".
Należy ona do nielicznych, w których pątnicy powrotną drogę przemierzają także pieszo. Gdy wracają z Jasnej Góry, wtedy świętuje całe miasto. Pielgrzymi mówią, że najpierw wędrują "od Józefa do Maryi" a z powrotem idą "od Maryi do Józefa". Tradycją jest bowiem, że kaliska pielgrzymka na Jasną Górę wyrusza na szlak z jedynego w Polsce sanktuarium św. Józefa. Co roku niosą też ze sobą kopię cudownego obrazu Świętej Rodziny z kaliskiego sanktuarium, przy której modlił się Jan Paweł II podczas swej podróży apostolskiej do ojczyzny w 1997 r. Z kaliską pielgrzymką co roku wędruje ok. tysiąca pątników. Są wśród nich nie tylko mieszkańcy Kalisza i diecezji kaliskiej, ale również pielgrzymi z zagranicy. Coraz chętniej do pielgrzymki przyłączają się również kaliscy Romowie. W obie strony pątnicy mają do pokonania 340 km. Najstarsza z polskich pielgrzymek pieszych składa się w sumie z dziewięciu różnokolorowych grup i dziesiątej - "złotej", która zrzesza tzw. pielgrzymów duchowych, głównie słuchaczy diecezjalnej rozgłośni Radia Rodzina. Specjalnie dla nich rozgłośnia przygotowała pielgrzymkowe audycje. 11 sierpnia w południe w ślad za pątnikami pieszymi wyruszy grupa rowerowa kaliskiej pielgrzymki. Inicjatorem tego przedsięwzięcia jest Akcja Katolicka. Rowerzyści - podobnie jak piesi - będą uczestniczyli codziennie we Mszy św. i wysłuchają katechez. Piesza Pielgrzymka Kaliska po raz pierwszy wyruszyła do Częstochowy w 1637 r. Odbywała się ona co roku w sierpniu nawet w latach okupacji niemieckiej i w czasach stalinowskich.
Biskupi proszą o odmawianie suplikacji. Caritas gliwicka ogłosiła zbiórkę dla powodzian.
Zarządzenie dotyczy mieszkańców z niektórych rejonów Kuźni Raciborskiej, Rud i Rudy Kozielskiej.
Dla zlewni rzek na południu Polski aktualne pozostają ostrzeżenia hydro trzeciego stopnia.
Uważa były piłkarz ręczny, który od lat prowadził zajęcia dla najmłodszych.
Odra utrzymuje się w korycie, nie przelała się przez wały - informują urzędnicy.
Burmistrz Miasta i Gminy Wleń w nocy poinformował, że woda przelała się przez wały.