Jan Paweł II został laureatem Nagrody Karola - najwyższego odznaczenia europejskiego, przyznawanego za wkład w dzieło jedności Europy.
Będzie to nagroda nadzwyczajna i zostanie przekazana Ojcu Świętemu 25 marca w Rzymie - poinformowało dyrektorium nagrody 22 stycznia w Akwizgranie, mieście Karola Wielkiego (742-814). Wiadomo, że Jan Paweł II wyraził zgodę na przyjęcie nagrody. Okazją do jej przyznania jest poszerzenie Unii Europejskiej - głosi oświadczenie dyrektorium. Podkreślono, że szybkie i bez przelewu krwi obalenie komunizmu nie byłoby do pomyślenia bez działań Papieża. Skromnie i w bardzo prosty sposób Jan Paweł II uosabia kanon wartości, jaki przez stulecia powstawał w Europie. Papież popierał dialog międzyreligijny i ukazał, że religia, etyka i moralność są niezbędne dla pokojowej koegzystencji - głosi uzasadnienie. Wyrażono też uznanie dla wkładu Ojca Świętego na rzecz umieszczenia w Traktacie Europejskim UE religijnego dziedzictwa Europy. Radość z przyznania nagrody Janowi Pawłowi II wyraził biskup Akwizgranu Heinrich Mussinghof. - Nikt inny nie wypowiadał się tak często i z takim zaangażowaniem w obronie pokoju i praw człowieka - podkreślił biskup. Przypomniał też, że "bez wspierania przez Ojca Świętego "Solidarności" nie byłby możliwy upadek rządów komunistycznych". Twórcy Nagrody Karola zwracają też uwagę, że "pierwszy od 455 lat Papież nie pochodzący z Włoch" przyczynił się też w znacznym stopniu do "zmian politycznych w Niemczech i Europie w 1989 r." i jest niezmordowanym rzecznikiem jedności kontynentu. - Nagrody nadzwyczajnej nie moglibyśmy przyznać nikomu innemu - powiedział dziennikarzom Jürgen Linden, burmistrz Akwizgranu. Po raz pierwszy Nagroda Karola w 2004 r. będzie wręczona dwóm laureatom. W grudniu 2003 r. poinformowano, że laureatem Nagrody Karola w 2004 r. został przewodniczący Parlamentu Europejskiego Pat Cox. Wyróżnienie to jest wyrazem uznania za rolę, jaką odgrywa Parlament Europejski w kształtowaniu przyszłości europejskiej oraz za "osobiste wybitne zasługi" tego liberalnego irlandzkiego polityka. Na kilka godzin przed zerwaniem spotkania na szczycie szefów rządów UE w Brukseli w sprawie przyszłego Traktatu Konstytucyjnego dla Europy, dyrektorium nagrody w Akwizgranie w uzasadnieniu przyznania jej przewodniczącemu Parlamentu Europejskiego podkreśliło proces tworzenia się wspólnoty i zmiany jakościowe w polityce europejskiej. Największe w tym znaczenie przypisało Parlamentowi stwierdzając, że jako jedyny organ UE jest od 25 lat uznawany bez żadnych zastrzeżeń przez obywateli Wspólnoty. Cox, ojciec sześciorga dzieci, po wyborze na przewodniczącego Parlamentu Europejskiego na początku 2002 roku, wyraźnie wytknął sobie jako priorytetowe zadanie umocnienie roli Parlamentu i zmniejszenie biurokracji w UE. "Tego liberalnego Irlandczyka cechuje jasność działań, troska o wszystkich obywateli i pragmatyczna polityka" - czytamy w uzasadnieniu. Ustanowiona w 1950 r. Międzynarodowa Nagroda Karola, jest wręczana tradycyjnie w uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego w Akwizgranie. Pat Cox otrzyma ją 20 maja 2004 r. Nagroda przyznawana jest osobistościom i instytucjom, zasłużonym w dziedzinie integracji europejskiej. Jej laureaci, w uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego, otrzymują specjalny dokument i medal, na którym wybita jest XII-wieczna, najstarsza zachowana pieczęć miejska Akwizgranu ukazująca cesarza Karola Wielkiego siedzącego na tronie. Laureat otrzymuje też czek na 5 tysięcy euro. Laureatem nagrody w 2003 r. był prezydent Francji Valery Giscard d'Estang jako przewodniczący Konwentu Europejskiego. We wcześniejszych latach Międzynarodową Nagrodę Karola otrzymali m.in. Konrad Adenauer (1954), Komisja Europejska (1969), król Hiszpanii Juan Carlos I (1982), prezydent Francji Francois Mitterand i kanclerz Niemiec Helmut Kohl (1988), założyciel Wspólnoty Ekumenicznej Taize brat Roger Schutz (1989), prezydent Czech Vaclav Havel (1991), Bronisław Geremek (1998), premier Wielkiej Brytanii Tony Blair (1999) oraz prezydent USA Bill Clinton w 2000 roku.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.