Prezydent RP Aleksander Kwaśniewski odebrał w Jerozolimie tytuł doktora honoris causa przyznany mu przez wydział filozoficzny Uniwersytetu Hebrajskiego "za wspieranie wysiłków na rzecz odrodzenia życia żydowskiego w Polsce oraz za działalność na rzecz zbliżenia między narodami polskim i izraelskim".
W uroczystości nadania doktoratu uczestniczył prezydent Izraela Mosze Kacaw, władze uniwersytetu, izraelscy politycy, w tym m.in. laureat Pokojowej Nagrody Nobla Szymon Peres oraz ambasador Izraela w Polsce Szewach Weis. Obecny był też delegat apostolski Jerozolimy abp Pietro Sambi oraz przedstawiciele polskiego duchowieństwa w Ziemi Świętej - franciszkanie i siostry elżbietanki z Jerozolimy. Z całego Izraela przybyło też wielu Żydów pochodzących z Polski. Wśród gości był m.in. rabin Pinchas Rosengarten, kapelan żołnierzy żydowskich z armii gen. Andersa, uczestnik bitwy o Monte Cassino. Uzasadnienie przyznania doktoratu honorowego przeczytano po hebrajsku, polsku i angielsku. Po polsku odczytał je pochodzący z Krakowa prof. Hanah Gutfreund, były rektor Uniwersytetu Hebrajskiego. Dziękując za wyróżnienie, prezydent Kwaśniewski podkreślił, że jest to jego pierwszy doktorat honorowy. Przypomniał dzieje związkówpolsko-żydowskich i w większości dobre ślady współżycia obu narodów które przerwała druga wojna światowa. Podkreślił, że polska ziemia, która "dla wielu pokoleń Żydów była postrzegana jak ojczyzna, na skutek zbrodniczej działalności nazistów stała się miejscem zagłady". Prezydent RP wspomniał oszlachetnych i heroicznych postawach wielu Polaków ratujących Żydów z zagłady, ale też o "czarnych kartach" udziału w Szoah, m.in. w Jedwabnem. "Jako Polak - przyjaciel Izraela", prezydent Kwaśniewski, oświadczył, że stosunki polsko-izraelskie rozwijają się dobrze. Jednocześnie zaapelował, aby młodzi Izraelczycy, którzy przyjeżdżają do Polski w ramach wycieczek edukacyjnych, poznawali też - oprócz obozów koncentracyjnych - oblicze współczesnej Polski, która była kolebką ich przodków. W nawiązaniu do problemów współczesnych Aleksander Kwaśniewski potępił terroryzm podkreślając, że nie mogą go usprawiedliwiać żadne slogany narodowe czy religijne.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.