27 marca w wiedeńskiej katedrze św. Szczepana odbędą się uroczystości pogrzebowe wieloletniego arcybiskupa stolicy Austrii kard. Franza Königa, zmarłego 13 marca w 99. roku życia. Mszy św. przewodniczyć będzie - w imieniu Jana Pawła II - prefekt Kongregacji Nauki Wiary kard. Joseph Ratzinger.
Kazanie wygłosi arcybiskup Wiednia i przewodniczący Konferencji Biskupów Austriackich, kard. Christoph Schönborn. Koncelebransami będzie 10 innych kardynałów, wśród nich metropolita krakowski - Franciszek Macharski, przewodniczący Konferencji Biskupów Niemieckich - Karl Lehmann oraz Josip Bozanić z Zagrzebia i Miloslav Vlk z Pragi. Na uroczystości pogrzebowe przebędą też liczni biskupi, m.in. metropolita lubelski, abp Józef Życiński. Władze państwowe Austrii reprezentować będą: prezydent Thomas Klestil, kanclerz Wolfgang Schüssel i przewodniczący parlamentu Andreas Kohl. Po Mszy św. zabierze głos prezydent Klestil. Następnie biskup pomocniczy w Wiedniu i wieloletni współpracownik kardynała bp Helmut Krätzl odczyta testament zmarłego. Modlitwę w tradycji prawosławnej odmówi metropolita wiedeński Michael (Staikos), a judaista i orientalista prof. Jacob Allerhand będzie się modlił po hebrajsku słowami Psalmu 23 ("Pan jest moim pasterzem"). Obaj byli wieloletnimi przyjaciółmi kardynała Königa. "To będzie wzruszający akcent ekumeniczny" - powiedział austriackiej agencji katolickiej "Kathpress" kard. Schönborn. Zwrócił uwagę, że bodaj po raz pierwszy podczas pogrzebu kardynała zostanie odmówiona modlitwa w języku hebrajskim. Jednocześnie obecny arcybiskup Wiednia ujawnił, że jego poprzednik ostateczną wersję swego testamentu sformułował 31 sierpnia 2002 r., w 50. rocznicę przyjęcia sakry biskupiej. Po śmierci emerytowanego arcybiskupa Wiednia do jego następcy codziennie napływają setki depesz i listów kondolencyjnych z całego świata. Przewodniczący Komisji Europejskiej Romano Prodi podkreślił rolę kard. Königa jako "człowieka pokoju" i orędownika dialogu jeszcze w czasach, gdy mur dzielił nasz kontynent. Były minister spraw zagranicznych RP, a po zmianach politycznych pierwszy ambasador naszego kraju w Austrii, prof. Władysław Bartoszewski nazwał kard. Königa "największym obywatelem Austrii w XX wieku". Wyrazy współczucia z powodu śmierci kardynała przesłali także patriarchowie Kościołów prawosławnych i tradycji wschodniej z Konstantynopola, Moskwy, Belgradu, Bukaresztu, Aleksandrii i Eczmiadzynu. Podkreślili oni, że zmarły był pionierem zbliżenia Kościołów tradycji zachodniej i wschodniej przez działalność założonej przez niego ekumenicznej fundacji "Pro Oriente". "Był wizjonerem jedności chrześcijańskiej i prawdziwym przyjacielem Kościoła prawosławnego" - napisał patriarcha Paweł, zwierzchnik Serbskiego Kościoła Prawosławnego. Z kolei rektor Uniwersytetu Hebrajskiego w Jerozolimie Menachem Magidor z uznaniem wyraził się o zaangażowaniu arcybiskupa-seniora Wiednia we wspieranie nauk humanistycznych w Izraelu. "Jesteśmy dumni, że dzięki naszej Katedrze Studiów Austriackich [nosi ona imię kard. Franza Königa - KAI] nazwisko Kardynała pozostanie na zawsze związane z Uniwersytetem Hebrajskim. (...) Mamy przywilej zaliczyć kard. Königa do kręgu naszych przyjaciół" - napisał rektor Magidor. Wielki mufti Syrii szejk Achmed Kaftaro podkreślił w swojej depeszy kondolencyjnej, że zmarły arcybiskup Wiednia nie ustawał w dążeniu do zbliżania do siebie ludzi i w budowaniu mostów między wspólnotami wyznaniowymi. "Był człowiekiem, który akceptował innych, który zawsze głosił prawdę i szukał prawdziwego pokoju" - napisał szejk Kaftaro.
Nazwał ich "wariatami" i dodał, że nie pozwoli, by nadal "dzielili Amerykę".
W swojej katechezie papież skoncentrował się na scenie pojmania Jezusa.
2,1 mld. ludzi wciąż nie ma dostępu do bezpiecznej wody pitnej.
Sytuację nauczycieli religii pogarsza fakt, że MEN dał im za mało czasu na przekwalifikowanie się.