O pokój, sprawiedliwość i miłość modlili się 6 czerwca w Kruszynianach polscy Tatarzy i katolicy. Na modlitwie był obecny mufti Rzeczypospolitej Polski Tomasz Miśkiewicz, przedstawiciele muzułmańskich gmin wyznaniowych oraz reprezentant Kościoła katolickiego. Po modlitwie wygłoszono przesłanie o pokój i sprawiedliwość.
Na zakończenie odbyła się także degustacja potraw tatarskich. "My, muzułmanie polscy, modlimy się aby sprawiedliwość, pokój i miłość panowały w naszej ojczyźnie i na całym świecie" - rozpoczął modlitwę mufti Miśkiewicz. "Modlimy się za ofiary wojen, terroru, dyktatury, przemocy i niesprawiedliwości na świecie. Modlimy się o pełne zaangażowanie wszystkich wspólnot religijnych w sprawy pokoju na świecie. Modlimy się aby fundamentem jedności Europy i całego świata była zasada pokojowego współistnienia, poszanowanie praw człowieka i tolerancja religijna. Modlimy się aby wszyscy ludzie odrzucili przemoc jako sposób rozwiązywania problemów osobistych, społecznych, narodowych i religijnych" - modlili się muzułmanie. "To spotkanie jest zjawiskiem charakterystycznym dla dialogu muzułmańsko - chrześcijańskiego w Polsce" - podkreślił w czasie spotkania po modlitwie ks. dr Henryk Małecki, reprezentujący przewodniczącego Komisji Episkopatu Polski do Spraw Dialogu z Religiami Niechrześcijańskimi bp Tadeusza Pikusa. "Opierając się na tradycji pierwszej Rzeczypospolitej stajemy wspólnie w obronie życia, życia nienarodzonych i rodziny. Obecne spotkanie to przykład tolerancji trwającej od wieków w Polsce" - stwierdził ks. Małecki. Tatarów polskich nazwał on "najwierniejszą mniejszością Rzeczypospolitej". Modlitwa odbyła się w zabytkowej świątyni w Kruszynianach, gdzie znajduje się jeden z trzech czynnych meczetów w Polsce. Po wygłoszonym przesłaniu o pokój i sprawiedliwość w świecie, można było obejrzeć wystawę poświęconą historii spotkań polskich Tatarów z przedstawicielami Kościołów i władz, sięgającą jeszcze okresu międzywojennego. Na pikniku można było spróbować tradycyjnych tatarskich potraw: bielusza (mięso w cieście), pierokacznika (ciasto z serem lub mięsem) oraz halwy (zrobionej z masła, miodu i mąki). To już drugie tego typu spotkanie przygotowane z inicjatywy białostockiej gminy muzułmańskiej. Organizatorzy zamierzają ustalić stały, majowy termin modlitwy o pokój. "Takie spotkania są bardzo potrzebne bo w dobie wielkiej nietolerancji i zamieszania uczą pracować w atmosferze tolerancji i zrozumienia. Przypominają, że Polska była zawsze Rzeczypospolitą wielu narodów, wielu wyznań i religii" - powiedział jeden z uczestników, który na spotkanie przyjechał z Warszawy. "Historia rozrzuciła nas po całej Polsce, a takie spotkania pomagają nam się spotkać i być ze sobą". Obecnie w Polsce mieszka około 5 tysięcy Tatarów. Najwięcej zamieszkuje na białostocczyźnie. Tatarzy mieszkają na ziemiach polskich od sześciu wieków i zachowali swoją wiarę. Często sami siebie nazywają Tatarami polskimi. Są dziś grupą etniczną pozbawioną cech mniejszości narodowej, ich językiem rodzinnym jest polski. Religia, którą kultywują pozwala zachować im podstawy narodowej tożsamości. Są skupieni w sześciu gminach wyznaniowych i dwóch związkach: wyznaniowym i etnicznym. Na terenie Polski istnieją posiadają trzy meczety: zabytkowe w Kruszynianach i Bohonnikach oraz nowy w Gdańsku. Oprócz tego istnieją dwa domy modlitwy: w Warszawie i w Białymstoku. W Białymstoku budowana jest także szkoła koranicza - medresa.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.