As piłkarskiego klubu "Roma" Francesco Totti, który w czasie meczu z Danią na mistrzostwach Europy opluł jednego z duńskich zawodników, wyraził skruchę i udał się do podrzymskiego sanktuarium Divino Amore.
Piłkarz pozostawił tam koszulkę, którą miał na sobie podczas niefortunnego występu oraz karteczkę z krótką modlitwą: "Najświętsza Maryjo Panno Miłości Bożej, proszę Cię o przebaczenie i abyś mnie nigdy nie opuściła. Twój Francesco". Media z pewną drwiną skomentowały inicjatywę Tottiego, przypominając, że nie przeprosił on dotąd ani oplutego Duńczyka, ani nawet swoich kibiców.
Rosja będzie stanowić długoterminowe zagrożenie dla Europy nawet po zawarciu porozumienia.
Ten plan pokojowy może nie zmniejszyć., ale zwiększyć zagrożenie dla Europy.
Do badania statusu sędziego nie można stosować przepisu z Kpc ws ustalenia stosunku prawnego
Człowiek wykształcony, otwarty, we krwi ma wszystko to, co związane z Krakowem.