Podziemia klasztoru ojców reformatów w Krakowie ponownie zostały otwarte dla zwiedzających.
Legendarne krypty z naturalnie zmumifikowanymi ciałami fundatorów klasztoru i zakonników przyciągają tłumy krakowian i turystów. Zakonnicy zdecydowali się na udostępnienie krypt zwiedzającym, aby zebrać pieniądze na ratowanie podziemi, którym zagraża wilgoć. Zmarłych grzebano w podziemiach kościoła w XVII, XVIII i XIX w. Z ok. tysiąca mumii do dziś zachowało się tylko 70. W krypcie leży m.in. zmarły w 1726 r. syn fundatora kościoła św. Kazimierza, bp Franciszek Szembek oraz żołnierz napoleoński, który zginął w 1812 r. Mumie są bardzo dobrze zachowane ze względu na małą wilgotność powietrza. Jednak kilkanaście miesięcy temu w fundamenty dostały się wody gruntowe i od tego czasu wszystko zaczyna niszczeć. Katakumby u ojców reformatów można zwiedzać do końca wakacji. Są otwarte od poniedziałku do piątku. Za zwiedzanie można składać ofiary. Pieniądze zostaną przeznaczone na remont podziemi.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
- ocenił w najnowszej analizie amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
Wydarzenie wraca na płytę Starego Rynku po kilkuletniej przerwie spowodowanej remontami.
Rośnie zagrożenie dla miejscowego ekosystemu i potencjalnie - dla globalnego systemu obiegu węgla.