Podziemia klasztoru ojców reformatów w Krakowie ponownie zostały otwarte dla zwiedzających.
Legendarne krypty z naturalnie zmumifikowanymi ciałami fundatorów klasztoru i zakonników przyciągają tłumy krakowian i turystów. Zakonnicy zdecydowali się na udostępnienie krypt zwiedzającym, aby zebrać pieniądze na ratowanie podziemi, którym zagraża wilgoć. Zmarłych grzebano w podziemiach kościoła w XVII, XVIII i XIX w. Z ok. tysiąca mumii do dziś zachowało się tylko 70. W krypcie leży m.in. zmarły w 1726 r. syn fundatora kościoła św. Kazimierza, bp Franciszek Szembek oraz żołnierz napoleoński, który zginął w 1812 r. Mumie są bardzo dobrze zachowane ze względu na małą wilgotność powietrza. Jednak kilkanaście miesięcy temu w fundamenty dostały się wody gruntowe i od tego czasu wszystko zaczyna niszczeć. Katakumby u ojców reformatów można zwiedzać do końca wakacji. Są otwarte od poniedziałku do piątku. Za zwiedzanie można składać ofiary. Pieniądze zostaną przeznaczone na remont podziemi.
Wydział medyczny utworzono tu w 2022 roku; na kierunku lekarskim studiuje w sumie 180 osób.
Piotr Wielgomas podkreślił, że nie zależało mu "na żadnych spekulacjach".
We wtorkowe popołudnie ulicami Katowic przeszła demonstracja zorganizowana przez centrale związkowe.
Niektóre algorytmy sztucznej inteligencji wciąż żyją w przeszłości.
„Znów zostaliśmy pominięci, potraktowani niesprawiedliwie i dyskryminowani."
"Jeśli wojownik się nie poddał - my nie mieliśmy prawa się poddać."