Segregacja w szkole jest czymś niedopuszczalnym i trzeba się jej przeciwstawić - podkreślił metropolita lubelski abp Józef Życiński w czasie konferencji metodycznej katechetów archidiecezji lubelskiej w Katolickim Uniwersytecie Lubelskim.
Kilkuset katechetów świeckich i duchownych z terenu archidiecezji uczestniczyło w spotkaniu, które rozpoczęła Msza św. pod przewodnictwem abp. Życińskiego. Zebrani modlili się za ofiary wydarzeń w Osetii Północnej. Metropolita wzywał katechetów, by nie dopuszczali do majątkowych segregacji w szkołach. - Dokładajcie starań, byśmy nie mieli szkół, gdzie normalne jest to, że dla dzieci bogatszych rodziców są dodatkowe zajęcia z angielskiego czy basen, i w ten sposób usiłuje się podreperować finanse szkoły, bo taka segregacja jest czymś niedopuszczalnym w szkole i trzeba się temu przeciwstawić - mówił. Podkreślał, że szkoła publiczna musi być szkołą, gdzie wszyscy są jednakowo traktowani. - Czuwajcie, by sprawiedliwość była środkiem wychowawczym, by nie tworzono grup nierówności społecznych - dodał. Zachęcał, by katecheci czuli się przede wszystkim spadkobiercami nauczania Jana Pawła II, biorąc za wzór encyklikę "Fides et ratio" z jej wykładnią, że wiara i rozum wspólnie prowadzą do prawdy. Wskazywał, że należy podejmować takie tematy, które leżą gdzieś na marginesach zainteresowania, a mogą potem wrócić po latach jako nierozwiązane problemy, jak zagadnienia z dziedziny biologii i nauki; zachęcał, by w objaśnianiu ich odwoływać się do Papieża i korzystać z nowych publikacji. Prosił też, by odnosić się ze zrozumieniem do sympatii młodych, takich jak wydarzenia typu Przystanek Woodstock i nie potępiać ich z góry. Radził, by zwrócić uwagę na doświadczenia organizatorów Przystanku Jezus, którzy potrafią tam znaleźć młodzież poszukującą Boga. - Żyjemy w czasach wymieszania pojęć. Naszym obowiązkiem jest świadectwo wiary, uczenie o niepodważalnej godności człowieka - mówił metropolita, podkreślając, że "dyskretne świadectwo prawdy będzie lepiej odebrane przez inteligentną młodzież niż krzyk i wdeptywanie w błoto". - Osobowość wychowanków kształtuje się dzięki waszej kulturze. Trzeba tworzyć elity, które nie będą się wdawać w polskie bijatyki, ale będą mówiły językiem Ojca Świętego - dodał. Celem spotkania było przedstawienie głównych kierunków pracy duszpasterskiej i katechetycznej w nowym roku szkolnym. Jak podkreślał ks. Ryszard Lis, przewodniczący Wydziału do spraw Wychowania Katolickiego lubelskiej kurii, głównym motywem tegorocznych działań będzie zacieśnienie współpracy między katechetami a środowiskiem parafialnym i duszpasterzami, tak aby aktywność wychowawcza katechetów nie sprowadzała się do szkolnej sali. Otwierający spotkanie gospodarz miejsca, nowy rektor KUL, ks. prof. Stanisław Wilk wyraził obawę, by z katechetami nie stało się to samo, co z polską reprezentacją na olimpiadzie, gdzie ekipa była spora, a wyników zabrakło. Podkreślał, że sytuacja katechetów jest inna, bo nie ma natychmiastowych wyników, jednak trzeba wciąż poprawiać metody pracy, udoskonalać je, edukować siebie. - Jakie będą wyniki pracy armii katechetów za 10 lat? Czy to pokolenie młodych nie będzie uważać, że dla Boga nie ma miejsca w życiu, czy nie będą uznawać niedzieli za najstosowniejszy czas na robienie zakupów, czy jako parlamentarzyści nie przegłosują kiedyś uchwal zezwalających na eutanazje, legalizację związków homoseksualnych i klonowanie embrionów - zastanawiał się rektor, wskazując na odpowiedzialność katechetów za powierzonych im uczniów i jednocześnie wyrażając nadzieję, że uda im się wychować podopiecznych w duchu miłości Boga i ojczyzny. Jak realizować postulat zacieśnienia więzi między katechetą a parafią pokazywał wikariusz biskupi ds. młodzieży ks. Mieczysław Puzewicz, który przedstawił szereg propozycji, zachęcając m.in. do promowania idei Światowych Dni Młodzieży w lokalnych środowiskach i wyjazdu na przyszłoroczne spotkanie z Ojcem Świętym w Kolonii, czy do włączenia się w obchody Dnia Papieskiego na swoim terenie. Podsuwał też pomysły tworzenia grup wolontariatu czy proponowania młodym uczestnictwa w dużych wydarzeniach o charakterze diecezjalnym, takich jak modlitewne czuwanie młodzieży w Boże Ciało czy Dzień Świętości Życia. Dyrektor lubelskiej pieszej pielgrzymki ks. Ryszard Jurak zachęcał z kolei do promowania pielgrzymki i tworzenia "dobrego klimatu" wokół pielgrzymowania wśród młodych ludzi. Do powrotu na pielgrzymkowy szlak zapraszał także samych katechetów. W szkołach na terenie archidiecezji pracuje 800 katechetów. Ci uczestniczący w spotkaniu mogli zaopatrzyć się w pomoce metodyczne, przejrzeć najnowsze podręczniki i publikacje, propozycje konkursów dla szkół.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.