Kraje islamskie tworzą czołówkę państw łamiących wolność religijną - wynika z dorocznego raportu Departamentu Stanu USA o wolności religijnej na świecie.
Kolejny podpunkt - "Zaniedbania państwa w zakresie przeciwdziałania dyskryminacji religii mniejszościowych lub prześladowania ich w społeczeństwie" - wymienia 8 krajów: Bangladesz, Egipt, Gruzję, Gwatemalę, Indie, Indonezję, Nigerię i Sri Lankę. W połowie z nich przeważa lub odgrywa znaczącą rolę islam, w Indiach i na Sri Lance dominują odpowiednio hinduizm bądź buddyzm, a w Gruzji - prawosławie. Według raportu kraje te nie dość stanowczo stosują w praktyce zasady wolności wyznania i nie walczą z przejawami ich łamania ze strony organizacji społecznych. Na przykład w Bangladeszu i Egipcie miejscowe władze wyraźnie sprzyjają religii większościowej, jaką jest islam, zaniedbując, a często wręcz utrudniając na różne sposoby działalność innych wspólnot wyznaniowych.
Według najnowszego sondażu Calin Georgescu może obecnie liczyć na poparcie na poziomie ok. 50 proc.
Zapewnił też o swojej bliskości mieszkańców Los Angeles, gdzie doszło do katastrofalnych pożarów.
Obiecał zakończenie "inwazji na granicy" i zakończenie wojen.
Ale Kościół ma prawo istnieć, mieć poglądy i jasno je komunikować.