Beatyfikacja ostatniego cesarza Austrii Karola I z dynastii Habsburgów - przez 640 lat rządzącej w Europie Środkowej, wywołała nad Dunajem ożywioną dyskusję - donosi Trybuna.
Gazeta napisała: O ile historycy są zgodni, że podczas I wojny światowej popierał apele o pokój, kierowane przez papieża Benedykta XV i chwalą prowadzoną przez niego w monarchii politykę socjalną, to emocje budzi przypisywana mu odpowiedzialność za użycie gazów bojowych w walkach z Włochami w październiku 1917 r. - To niemiecki generał Otto von Below wydał rozkaz użycia gazów - twierdzi 92-letni Otto Habsburg, najstarszy syn cesarza, i broni ojca, który "troszczył się o ludzi i dążył do pokoju" oraz krytykuje "ignorancję" austriackiej prasy. Socjaldemokratyczny prezydent Franz Fischer odmówił udziału w uroczystościach, tłumacząc, że jako agnostyk źle by się czuł w Watykanie. Austrię reprezentował przewodniczący parlamentu Andreas Khol z partii konserwatywnej, który "nie rozumie krytyki rządzących niegdyś krajem Habsburgów". Karol I objął panowanie, gdy w 1916 r. umarł stary cesarz Franciszek Józef. Rządził zaledwie dwa lata. W 1918 r. został zmuszony do opuszczenia Austrii. Nigdy nie zrzekł się jednak praw do tronu, gdyż uważał daną mu władzę za dar od Boga. W 1919 r. parlament w Wiedniu przyjął ustawę, która zabraniała członkom domu Habsburgów przebywać na terenie Austrii, chyba że zrzekną się praw do tronu. W 1921 r., za namową papieża Benedykta XV (który obawiał się komunistycznych wpływów), Karol próbował odzyskać węgierską koronę. Umarł na wygnaniu na Maderze na zapalenie płuc w 1922 r. w wieku zaledwie 35 lat. Historyk prof. Wolfdieter Bihl twierdzi, że do końca wiązał utratę tronu z teorią spiskową, wierząc w konspirację masonów. Austriacka prasa przypomniała, że na wygnaniu rodzina cesarska nie mieszkała "w ubogim, wilgotnym domu", lecz w otoczonej parkiem willi ze służbą, a chorym Karolem opiekowało się trzech lekarzy. Trudno także mówić o biedzie, w jakiej żyła cesarska rodzina. Po śmierci Karola jego żona, Zytam wraz z dziećmi przez osiem lat była gościem hiszpańskiego króla Alfonsa, a podczas II wojny światowej prezydenta Roosevelta. Proces beatyfikacyjny Karola I rozpoczął się w 1954 r. Ale dopiero w ub.r. Kongregacja Spraw Kanonizacyjnych ogłosiła dekret o heroiczności cnót cesarza, "wzorowego chrześcijanina, małżonka, ojca rodziny i władcy". Jednak drogę do uznania go za błogosławionego otworzyło uznanie autentyczności cudu: w 1960 r. za wstawiennictwem cesarza miała zostać uzdrowiona polska zakonnica przebywająca w Brazylii. "Historia Karola I, który uosabia bankructwo potężnej dynastii habsbursko-lotaryńskiej jako rezultatu rozpoczętej przez monarchię i przegranej I wojny światowej, ma zostać uwieńczona świętym mitem cesarza, który nie potrzebuje ziemskich kryteriów, bo jego władza nie pochodzi z tego świata" - pisał dziennik "Der Standard", podkreślając, że w XXI w. brzmi to nieco dziwnie. - Beatyfikacja Karola I dowodzi, że Kościół ma kłopoty ze zrozumieniem ducha współczesności - uważa politolog Anton Pelinka. Czy następna w kolejce do beatyfikacji będzie żona cesarza, Zyta? Niektórzy twierdzą, że przełom 1989 r. w wielu częściach byłego cesarstwa Habsburgów wiąże się z jej śmiercią (zmarła w kwietniu 1989 r.), a przede wszystkim z jej wstawiennictwem przed obliczem Boga.
Usługa "Podpisz dokument" przeprowadza użytkownika przez cały proces krok po kroku.
25 lutego od 2011 roku obchodzony jest jako Dzień Sowieckiej Okupacji Gruzji.
Większość członków nielegalnych stowarzyszeń stanowią jednak osoby urodzone po wojnie.