Dyrekcja liceum publicznego im. Dumont-d'Urville w Tulonie na południu Francji zawiesiła 8 października ks. Antoine'a Galana w pełnieniu funkcji duszpasterza szkolnego.
Choć oficjalnie powodem tej decyzji mają być nieuregulowane od 1988 r. sprawy formalne, w rzeczywistości mówi się o pragnieniu wyeliminowania z terenu szkoły księdza noszącego sutannę. Według paryskiego dziennika "La Croix", decyzja władz szkolnych w Tulonie jest kolejnym "przejawem rozdrażnienia na punkcie ostentacyjnych znaków i symboli religijnych i instrumentalizacji tej zasady", spowodowanym obowiązującą od września br. ustawą na ten temat. Podobny pogląd wyraził na łamach gazety biskup diecezji Fréjus-Tulon - Dominique Rey. Ks. Charles Mallard, odpowiedzialny w diecezji za duszpasterstwo młodzieży, powiedział, że "noszenie sutanny jest przejawem pewnej wrażliwości kościelnej". Przypomniał, że prawo francuskie umożliwia tworzenie duszpasterstw szkolnych (dopuszczalnych w gimnazjach i liceach publicznych), a zawieszone właśnie duszpasterstwo działało w liceum nieprzerwanie od 1952 r. Do podobnych zdarzeń dochodziło w innych diecezjach francuskich, np. Tarbes-Lourdes, gdzie prefekt i kurator oświaty osobiście omawiają z ordynariuszem "niepokojące" przypadki duszpasterzy i "opiniują" kandydatury nowych duszpasterzy. Kierujący duszpasterstwami szkolnymi w metropolii marsylskiej, w której skład wchodzi m.in. diecezja Fréjus-Tulon, ks. Frédéric Bastidon oświadczył, że "prosi księży noszących koloratki lub garnitur »clergyman« o większą dyskrecję w okazywaniu swego kapłaństwa na terenie szkoły".
"Nieumyślne narażenie na niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężki uszczerbek na zdrowiu"
Tylko czerwcu i lipcu strażacy z tego powodu interweniowali ponad 800 razy.