Nie ustają naciski instytucji międzynarodowych w sprawie liberalizacji prawa antyaborcyjnego w Polsce - alarmuje Nasz Dziennik.
Pod tym pojęciem rozumie się m.in. ustawodawstwo związane z legalizacją zabijania dzieci poczętych i legalizacją związków homoseksualnych. Posłowie opozycji podkreślali wówczas, że jest to nieuzasadnione ingerowanie Unii w wewnętrzne prawodawstwo Polski, szczególnie że podważało polską Konstytucję chroniącą życie od momentu poczęcia i zapewniającą ochronę małżeństwa jako związku mężczyzny i kobiety. - Prawo do tzw. aborcji nie jest żadnym prawem człowieka. Podstawowym prawem człowieka jest prawo do życia. Ustawodawstwo w tej dziedzinie leży wyłącznie w kompetencji władz danego państwa i ich suwerennej decyzji. Ani ONZ, ani UE nie może niczego od Polski na tej płaszczyźnie wymagać, sugerować ani oczekiwać - zaznacza dr Urszula Krupa (LPR), poseł do PE. Demografowie biją na alarm Tymczasem w latach 1988-2002 liczba małżeństw posiadających potomstwo zmniejszyła się w naszym kraju z 6,3 do 5,9 mln. O 5,5 proc. wzrosła w tym czasie liczba małżeństw bezdzietnych. Współczynnik dzietności dla Polski obniżył się w tym okresie z poziomu 2,1 do 1,2. Tak dramatyczne dane przedstawiła wczoraj dr Ewa Frątczak, demograf z Komitetu Nauk Demograficznych Polskiej Akademii Nauk, w trakcie seminarium 'Polska Rodzina - wyzwania, działania, perspektywy' zorganizowanego m.in. przez Ministerstwo Polityki Społecznej i Ministerstwo Spraw Zagranicznych. - Jest to stan i sytuacja, którą należy uznać za niekorzystną, wręcz krytyczną - alarmuje dr Frątczak. W roku 2003 nadal obserwowaliśmy w Polsce kontynuację zmian wzorca płodności, którego cechą charakterystyczną jest obniżanie się natężenia płodności w niemal wszystkich grupach wieku. Konsekwencją utrwalających się zmian wzorca płodności jest spadek współczynnika dzietności do poziomu 1,2 na kobietę. W roku 2003 przeciętny wiek kobiet, które urodziły dziecko, wynosił 27,3 roku, zaś kobiet, które rodziły pierwsze dziecko - 24,8 roku. Kolejną charakterystyczną cechą przemian jest stały, systematyczny wzrost urodzeń pozamałżeńskich. W latach 1988-2003 o 35 proc. Spadła liczba zawieranych małżeństw. - Utrzymywanie się niskiego współczynnika dzietności przez dłuższy okres doprowadzi (i już doprowadza) do niekorzystnych zmian i deformacji w strukturach wieku ludności Polski, co znajduje i będzie znajdować swoje przełożenie na relacje międzypokoleniowe - wskazują demografowie. Piątkowe zalecenia ONZ dla Polski są logicznym następstwem antynatalistycznej polityki realizowanej przez Narody Zjednoczone. Przyjęty na konferencji ONZ w Kairze w 1994 r. 20-letni Program Działania dał zielone światło oficjalnemu promowaniu mordowania dzieci poczętych pod pretekstem przestrzegania praw człowieka, równoważenia polityki demograficznej i ekonomicznej. Jako główne narzędzie realizacji tego programu ONZ ogłosiła właśnie upowszechnienie dostępu do tzw. aborcji. Kraje rozwinięte na realizację Programu Działania w krajach rozwijających się kierowały 3,1 mld dolarów rocznie. 11,7 mld dolarów kosztowała realizacja programu w państwach rozwiniętych.
Rośnie zagrożenie dla miejscowego ekosystemu i potencjalnie - dla globalnego systemu obiegu węgla.
W lokalach mieszkalnych obowiązek montażu czujek wejdzie w życie 1 stycznia 2030 r. Ale...
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.