Reklama

Prawosławie w Polsce: 80 lat autokefalii

W tym roku mija 80 lat, od kiedy patriarcha Konstantynopola Grzegorz VII udzielił autokefalii Kościołowi prawosławnemu w Polsce. [**• Wszystko o prawosławiu![][1]**][2] [**• Prawosławie dziękuje![][1]**][3] [1]: zdjecia/zdjecia/wprzod.gif [2]: temat.php?idtematu=1039028927 [3]: wiadomosc.php?idenart=1100404579

Reklama

Trudna droga do autokefalii Starania o jej nadanie rozpoczęto już w 1920 r. nie bez nacisków ze strony władz państwowych. Dużo trudniej było przekonać duchowieństwo i wiernych do tej idei, która budziła ostre sprzeciwy. Ofiarą ich padł nawet sam metropolita Jerzy (Jaroszewski), zamordowany w 1923 r. przez przeciwnika niezależności archimandrytę Smaragda (Paweł Latyszenko). Nie przerwało to jednak prac nad autokefalią. Kontynuował je nowy metropolita Dionizy (Waledyński). Starano się oczywiście otrzymać błogosławieństwo od Kościoła rosyjskiego, który jednak za każdym razem stanowczo odmawiał. Trzeba pamiętać, że w sowieckiej Rosji ówczesny patriarcha Tichon (podobnie jak większość biskupów i duchowieństwa) przebywał w owym czasie w więzieniu. Postanowiono więc zwrócić się do Konstantynopola z prośbą o autokefalię, nie czekając na zgodę Kościoła rosyjskiego. Patriarcha Konstantynopola Grzegorz VII i Święty Synod Patriarszy wydał 13 listopada 1924 r. tomos (dekret), przyznający Kościołowi prawosławnemu w Polsce autokefalię. Potwierdziły ją wszystkie pozostałe niezależne Kościoły prawosławne, oprócz rosyjskiego. Decyzję o autokefalii ogłoszono, mimo sprzeciwu Moskwy, w warszawskiej katedrze św. Marii Magdaleny 17 września 1925 r. Wydarzenie to odbiło się szerokim echem nie tylko w Polsce, lecz w całej Europie. Wierni uzyskali pełne prawo swobodnego decydowania o losach swego Kościoła. Można było zreformować administrację, kościelną zdynamizować działalność wydawniczą, podnieść poziom świadomości religijnej i zaangażowania wiernych. Lata wojny i po wyzwoleniu Sytuacja PAKP podczas II wojny światowej była bardzo trudna. Obok parafii okręgu białostockiego, włączonych do diecezji berlińskiej, pod zwierzchnictwem metropolity Dionizego działały trzy biskupstwa w Generalnej Guberni. Obrona interesów Kościoła w takich warunkach była niezwykle trudna. Wielu wiernych odciętych było od swych pasterzy. Mimo próby całkowitego podporządkowania sobie Kościoła prawosławnego przez okupanta, nigdy do tego nie doszło, a prawosławie w Polsce nie utraciło autokefalii. Odmienna była sytuacja na terenach przyłączonych w 1939 r. do Związku Radzieckiego. Kościół prawosławny został tu włączony do Patriarchatu Moskiewskiego. Władze sowieckie całkowicie zlikwidowały jego niezależność i unieważniły autokefalię z 1924 r. Po wojnie, gdy w Polsce zaczęli rządzić komuniści, zaistniała zupełnie inna rzeczywistość i stosunek państwa do religii. Władza ludowa oskarżyła metropolitę Dionizego o uległość wobec okupanta. Nalegano, by wbrew prawu kanonicznemu (tzn. kanonom) dobrowolnie zrzekł się swej funkcji. Gdy jednak zwierzchnik polskiego Kościoła nie ustępował, 25 lutego 1948 r. osadzono go w areszcie domowym, oskarżając o zdradę Rzeczypospolitej i o wykorzystywanie zajmowanego stanowiska do utworzenia Autokefalicznego Kościoła Prawosławnego (władze nie uznawały tomosu z 1924 r.). Cofnięto metropolicie państwowe uznanie a na jego miejsce powołano Tymczasowe Kolegium Rządzące Polskiego Autokefalicznego Kościoła Prawosławnego, pod przewodnictwem arcybiskupa Tymoteusza. Pierwszym posunięciem nowego zwierzchnika było wystosowanie do patriarchy moskiewskiego Aleksego I prośby o udzielenie audiencji delegacji kościelnej z Polski. W toku rozmów we czerwcu 1948 r. wyrzeczono się autokefalii z 1924 r. jako niekanonicznej (bez zgody Kościoła Matki i pod naciskiem władz świeckich) i przeproszono Patriarchat Moskiewski za "nieposłuszeństwo" polskich hierarchów sprzed prawie ćwierć wieku. Delegacja podpisała akt ponownego złączenia się z Kościołem rosyjskim, który jednocześnie nadał Kościołowi prawosławnemu w Polsce pełną niezależność kanoniczną - oznaczało to nową autokefalię. Wydawać by się mogło, iż ostatecznie uregulowano status polskiego prawosławia. Niestety wydarzenia moskiewskie naturalną koleją rzeczy ostro skrytykował Patriarchat Konstantynopolitański, który na pewien czas zerwał jedność kanoniczną z PAKP.

Więcej na następnej stronie
«« | « | 1 | 2 | 3 | 4 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
27 28 29 30 31 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
1 2 3 4 5 6 7
-1°C Sobota
rano
1°C Sobota
dzień
2°C Sobota
wieczór
0°C Niedziela
noc
wiecej »

Reklama