- Nie wiem, czy jesteśmy już w niebie, czy jednak jeszcze na ziemi - powiedział ze wzruszeniem ks. Jan Antonowicz na zakończenie koncertu pieśni cerkiewnych w wykonaniu "Żurawi" - prawosławnego męskiego Reprezentacyjnego Chóru Związku Ukraińców w Polsce - poinformował Nasz Dziennik.
Koncert, który odbył się 21 listopada br. w prawosławnej katedrze Trójcy Świętej w Sanoku, zgromadził wielu miłośników śpiewu sakralnego. Gospodarzem spotkania był arcybiskup Adam, władyka prawosławnej diecezji przemysko-nowosądeckiej oraz ksiądz kanclerz Jan Antonowicz. Gościnnie obecni byli: ksiądz dziekan Julian Felenczak - proboszcz parafii prawosławnej w Morochowie, ks. Ireneusz Kondrów - administrator parafii greckokatolickiej w Hłomczy i o. Stanisław Glista OFMConv. - proboszcz katolickiej parafii Podwyższenia Krzyża Świętego w Sanoku. - Cieszymy się, że "Żurawie" przyleciały pierwszy raz do naszej niewielkiej wspólnoty prawosławnej w Sanoku - powiedział ks. J. Antonowicz. Jak wyjaśnił kanclerz kurii diecezji prawosławnej, "w prawosławiu nie nagradza się występu oklaskami, ale słuchacze przeżywają i zachowują wrażenia głęboko w sercu". - Dzieje się tak dlatego, że umiejętność śpiewu jest wykorzystaniem najlepszego instrumentu muzycznego - ludzkiego głosu, który jest darem Boga - powiedział ks. Antonowicz. "Żurawie" to najbardziej znany i utytułowany polski chór prawosławny istniejący od 1972 roku. Zespół nie ma stałej siedziby. Jego członkowie mieszkają w całej Polsce. Członkowie chóru zbierają się na kilkudniowych, bardzo intensywnych próbach, aby następnie dać jeden lub dwa koncerty. W ciągu ponad 30 lat funkcjonowania chór koncertował w wielu krajach europejskich oraz w USA i Kanadzie, wykonując m.in. kozackie dumy, pieśni historyczne i ludowe, a także sakralną muzykę cerkiewną. W Sanoku wystąpił pod batutą Jarosława Wujciuka, zaś koncert prowadziła Marianna Jary.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"
Wydarzenie mogło oglądać na ekranach telewizorów ponad 500 milionów ludzi na całym świecie.