Wśród młodzieży słabnie autorytet Kościoła katolickiego i obniża się religijność - przyznają socjologowie religii, zarówno świeccy, jak i duchowni, uczestniczący w konferencji naukowej zorganizowanej w Poznaniu przez prof. Józefa Baniaka z Wydziału Teologicznego Uniwersytetu Adama Mickiewicza - donosi Trybuna.
Prof. Irena Borowik z Uniwersytetu Jagiellońskiego twierdzi, iż poziom zaufania do Kościoła w Polsce jest dziś podobny do występującego w innych państwach europejskich. – Dzisiaj młodzież w naszym kraju prezentuje niższą religijność niż rodzice. Odejścia od Kościoła zazwyczaj nie oznaczają jednak zrywania z wiarą, lecz wybór innego rodzaju religijności – mówiła. Jej zdaniem, w prowadzonych badaniach pojawia się znacznie mniej opinii pozytywnych o Kościele niż negatywnych. Te drugie dotyczą głównie księży i katechetów, którzy – według respondentów – są często „nudni, aroganccy, nie rozumieją młodych, są też zbyt odlegli od nurtujących ich problemów”. Młodzież czuje się przedmiotem, a nie podmiotem działań Kościoła, buntuje się przeciwko przymusowi uczestniczenia w lekcjach religii. Dlaczego jakaś część młodzieży boi się Kościoła? – pytał dominikanin prof. Andrzej Potocki z warszawskiego Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego. I wymienił 10 powodów, które się rysują po analizie badań wśród młodych ludzi, m.in.: konserwatyzm Kościoła, zachowawczość liturgii, ograniczanie myślenia przez dogmaty, reglamentowanie działań moralnych, to, że księża nie rozumieją życia, ale także postępująca niechęć do rodziny, która narzuca tradycyjne myślenie o sprawach wiary oraz obawa przed odrzuceniem przez grupy rówieśnicze w przypadku ujawnienia, że uczęszcza się do kościoła. Ks. Radosław Curyłowski z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego przedstawił wyniki sondażu przeprowadzonego wśród młodzieży gimnazjalnej i licealnej z Włocławka. W praktykach religijnych uczestniczy 25 proc. ankietowanych. Na mszę w każdą niedzielę uczęszcza 14 proc. Ponad 40 proc. osób nie potrafiło wymienić sakramentów. 42 proc. wierzy w reinkarnację, zaś niespełna 62 proc. w to, że Bóg jest stwórcą świata. W piekło wierzy 52,5 proc. ankietowanej młodzieży. Ponad 90 proc. nie należy do żadnej wspólnoty religijnej, zaś 91 proc. nie potrafiło przypomnieć sobie wiodącego tematu ostatniej pielgrzymki do Polski Jana Pawła II. Prof. Józef Baniak twierdzi, że Polacy, którzy otworzyli się na wszystko, co nowe, chcą sami decydować o wyznawanej religii. Nie chcą, by czynił to za nich Kościół i coraz częściej dają temu wyraz. Przeczytaj więcej o religijności polskiej młodzieży
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.