Pierwszy egzemplarz Nowego Testamentu przetłumaczonego na gwarę góralską, oprawiony w skórę i ozdoby góralskie, otrzyma 15 grudnia Jan Paweł II.
Górale wręczą go Ojcu Świętemu podczas przekazania dwóch choinek z Podhala, przeznaczonych do jego apartamentów. Księgi Nowego Testamentu przetłumaczone zostały na gwarę góralską przez Marię Matejową, naczelniczkę Wydziału Kultury Urzędu Miasta w Zakopanem. - Od kilku lat pracuję nad przekładaniem Biblii na gwarę. Stało się to moją życiową pasją. Niemal wszystkie wolne chwile poświęcam właśnie na pracę nad przekładem - wyjaśnia. Kilka lat wcześniej staraniem Marii Matejowej wydano wszystkie Ewangelie, które także otrzymał w darze Jan Paweł II. Przekład Nowego Testamentu Maria Matejowa konsultuje z inicjatorem przekładu, ks. Mirosławem Drozdkiem z sanktuarium Matki Boskiej Fatimskiej na Krzeptówkach w Zakopanem. - Pomysł zrodził się w naszych głowach podczas obchodów 100. rocznicy postawienia krzyża na Giewoncie. W taki sposób jeszcze bardziej chcieliśmy przemówić do wszystkich górali nad całym Podhalu. Od tego czasu tłumaczyłam poszczególne Ewangelie, aż udało mi się dobrnąć do końca wszystkich ksiąg Nowego Testamentu - mówi Maria Matejowa. Autorka pracuje już nad przekładem Starego Testamentu. Na ukończeniu już Księga Rodzaju. "Pragnę podczas tego ziemskiego wędrowania przetłumaczyć jak najwięcej ksiąg ze Starego Testamentu. Choć wiem, że to zadanie szalenie trudne i na bardzo długie lata" - podkreśla Maria Matejowa. Góralka wskazuje na ogromne zainteresowanie góralskim tłumaczeniem Pisma Świętego. - Dostaję wiele listów, w których biskupi, księża, zwykli ludzie dziękują mi za wielki wysiłek i trud, wkładany w przekład. Niektórzy ludzie przyznają nawet, że po raz pierwszy sięgnęli w ogóle po teksty z Nowego Testamentu, zachęceni przez tłumaczenie gwarowe - mówi autorka.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.