Gdańsk: Przyjedzie Papież?

Z Gdańskiem konkurować więc będzie przede wszystkim stolica, a także wschodnie tereny Polski, z którymi związani są nowi święci - na przykład Białystok. Choć to ostatnie miasto z pozoru ma najmniej szans, nie należy lekceważyć jego kandydatury. Kiedy trzy tygodnie temu, w Watykanie, w obecności Jana Pawła II ogłaszano dekrety potwierdzające, że za przyczyną dwóch polskich błogosławionych - Józefa Bilczewskiego i Zygmunta Gorazdowskiego dokonały się cuda, na ceremonii obecny był arcybiskup Wojciech Ziemba. To właśnie on kieruje diecezją białostocką i na pewno najbardziej mu zależy, aby nowi święci byli kanonizowani przez Jana Pawła II właśnie w Białymstoku. - Duże jest zainteresowanie Ojca Świętego sprawami przyszłych beatyfikacji czy kanonizacji, bo to łączyłoby się z jego przyjazdem - przyznał kardynał Józef Glemp kilka tygodni temu. Jednak prymasowi Polski bardziej zależy na wizycie Jana Pawła II w Warszawie. Oczkiem w głowie kardynała Józefa Glempa jest powstająca właśnie świątynia Opatrzności Bożej. - Ja bym nie pytał ,czy przyjedzie?", bo to jest oczywiste; natomiast pytaniem jest "kiedy?" - powiedział prymas tuż po spotkaniu z Papieżem przed kilkoma tygodniami. Nikt nie wątpi, że dla kardynała Glempa najważniejszym punktem wizyty Papieża byłoby poświęcenie świątyni Opatrzności. Tym bardziej, że swoje deklaracje dotyczące wizyty Jana Pawła II składał na długo przed przesłaniem oficjalnego zaproszenia Papieża do Polski. Dodajmy też jednak, że kardynał Glemp jest jednym z 12 członków Komitetu Honorowego 25. Rocznicy Gdańskiego Sierpnia, któremu przewodniczy Lech Wałęsa. W komitecie zasiada również metropolita gdański abp Tadeusz Gocłowski. Atutem Gdańska jest nie tylko dobry powód, ale i termin. Papież miałby odwiedzić Trójmiasto w związku z 25 rocznicą powstania ,Solidarności" i podpisania Porozumień Sierpniowych. Główne obchody zaplanowano na 31 sierpnia. W tym miesiącu Jan Paweł II będzie niedaleko Polski, odwiedzi Kolonię. Przyjedzie tam z okazji Światowych Dni Młodzieży. Włoski biskup Renato Boccardo przyznał, że to jedyna już zaplanowana podróż Papieża w tym roku. Szanse Polski określił jako "niewykluczone" - a to w ustach organizatora papieskich wyjazdów można spokojnie odczytać jako raczej pewne. Zaproszenia do Gdańska, przy ścisłej współpracy z abp. Tadeuszem Gocłowskim, wysyłali już w ubiegłym roku prezydent miasta Paweł Adamowicz oraz Komisja Krajowa "S". Kolejne ma wysłać Lech Wałęsa (również wspólnie z metropolitą gdańskim), co ustalili członkowie komitetu solidarnościowej rocznicy na swoim pierwszym spotkaniu, pod koniec grudnia. Spotkanie w Kolonii kończy się 21 sierpnia, więc Papież mógłby prosto stamtąd przybyć do Gdańska. Dzięki temu można oszczędzić trudów podróży coraz bardziej odczuwającemu problemy ze zdrowiem Papieżowi. A właśnie te ostatnie kłopoty mogą być największą przeszkodą w pielgrzymce do ojczyzny.