Kursy dla chętnych do pomocy księżom w roznoszeniu komunii św. ogłosi wiosną kuria metropolitalna archidiecezji szczecińsko-kamieńskiej - informuje Głos Szczeciński.
Od lipca na terenie archidiecezji działa 41 "nadzwyczajnych szafarzy komunii św.” - to tytuł, który przyznaje się takim ludziom. Nadzwyczajnym szafarzem komunii św. zostaje osoba świecka, która jest wierząca, praktykująca, cieszy się szacunkiem i poważaniem społeczności, w której żyje. Akces zgłasza proboszczowi, a ten informuje kurię. Chętni przechodzą specjalny kurs, potem otrzymują błogosławieństwo z rąk arcybiskupa. W lipcu ubiegłego roku, podczas dożynek archidiecezjalnych, arcybiskup pobłogosławił 41 osób. Ich zadaniem jest roznoszenie hostii ludziom, którzy z różnych przyczyn, głównie z powodu choroby, nie są w stanie dojść do kościoła. Szafarze pomagają najczęściej podczas świąt, gdy księża mają w kościołach bardzo dużo obowiązków. Na razie nadzwyczajnymi szafarzami są tylko mężczyźni, ale niewykluczone, że to się zmieni. - Ta kwestia nie jest sprawą dogmatyczną - przyznaje bp. Marian Błażej Kruszyłowicz. - Za granicą bywa różnie. A czy w naszych polskich warunkach, w roli nadzwyczajnych szafarzy komunii św., pojawią się kobiety? Na razie tego nie robimy ze względu na tradycjonalizm.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"
Wydarzenie mogło oglądać na ekranach telewizorów ponad 500 milionów ludzi na całym świecie.