Trzy diecezje weszły do spółki, której pośrednim udziałowcem jest grupa CR Media.
Czy szefom grupy uda się przekonać pozostałych biskupów do nawiązania współpracy kapitałowej? Konferencja Episkopatu patrzy na CR Media niechętnie. Archidiecezje gdańska i gnieźnieńska, diecezja zielonogórsko-gorzowska i Polska Prowincja Zgromadzenia Ducha Świętego pod Opieką Niepokalanego Serca Maryi z Bydgoszczy zdecydowały się na wejście do nowej spółki Radio Plus Polska - Zachód. Jej udziałowcem jest również firma Radio Plus Polska, której większość udziałów należy do CR Media (prowadzi własną grupę 13 lokalnych stacji radiowych). Zadaniem firmy Radio Plus Polska - Zachód będzie zarządzanie sześcioma stacjami działającymi pod marką Radio Plus w Gdańsku, Gnieźnie, Zielonej Górze, Głogowie, Gorzowie oraz Bydgoszczy. Jej prezesem został ks. Paweł Gronowski (dotychczas dyrektor Radia Plus Gniezno). Ma odpowiadać za sprawy programowe. Finansami zajmie się wiceprezes Sebastian Wojciechowski (członek zarządu CR Media). "Pieczę nad społeczno-religijnym charakterem programu sieci Radia Plus" ma sprawować rada programowa składająca się głównie z przedstawicieli strony kościelnej. "Zawarte umowy gwarantują rozpowszechnianie programu promującego chrześcijański system wartości oraz katolicką naukę społeczną Kościoła" - deklaruje CR Media w komunikacie prasowym. Grupa CR Media - której zeszłoroczne przychody wzrosły o 20 proc. i wyniosły 153 mln zł - chce przejąć kontrolę nad Radiem Plus od marca tego roku. Sprzeciwia się temu Konferencja Episkopatu. W czwartek abp Józef Michalik, przewodniczący Konferencji Episkopatu, opowiedział się przeciwko sprzedaży udziałów w warszawskiej stacji Radia Plus grupie CR Media. W liście do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji argumentował, że spółka "nie gwarantuje utrzymania społeczno-religijnego charakteru programu", a zgoda na nabycie udziałów przez CR Media ograniczyłaby gwarantowaną ustawowo możliwość nadawania programów religijnych przez Kościół.
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.