Do Ziemi Świętej przyjeżdża coraz więcej pielgrzymów i turystów. Izraelskie ministerstwo turystki podało, że w ciągu dziesięciu miesięcy 2005 r. przyjechało już ponad półtora miliona osób.
To wzrost aż o 27 proc. w porównaniu z podobnym okresem ubiegłego roku. Izraelskie władze uważają, że wzrost przyjazdów do kraju jest efektem wyciszenia zbrojnego konfliktu izraelsko-palestyńskiego i wzrostu poczucia bezpieczeństwa. Ministerstwo turystyki spodziewa się, że do końca roku przyjedzie do Izraela w sumie dwa miliony osób. Większość przyjeżdżających do Izraela stanowią żydzi z USA i innych krajów diaspory. W gronie krajów, z których przyjeżdża najwięcej pielgrzymów chrześcijańskich wymieniana jest Polska, Włochy, Hiszpania i Niemcy, Korea Południowa i Brazylia. Ze Stanów Zjednoczonych przyjeżdża najwięcej protestantów. Wśród prawosławnych najwięcej wiernych przybywa do Ziemi Świętej z Grecji i Rosji. Minister turystyki Abraham Hirschon uważa, że w przyszłym roku do Izraela przyjedzie 3 miliony turystów, pielgrzymów i innych gości. Będzie to więcej, niż pięć lat temu, w czasie Roku Wielkiego Jubileuszu Roku Świętego.
W starożytnym mieście Ptolemais na wybrzeżu Morza Śródziemnego.
W walkę z żywiołem z ziemi i powietrza było zaangażowanych setki strażaków.
Wstrząsy o sile 5,8 w skali Richtera w północno wschodniej części kraju.
Policja przystąpiła do oględzin wyciągniętej z morza kotwicy.
Ogień strawił tysiące budynków na obszarze ok. 120 km kw., czyli powierzchni równej San Francisco.