Papież Franciszek jeszcze w tym roku pojedzie na Sardynię. Jak sam zapowiedział, chce się tam modlić w sanktuarium Matki Bożej z Bonaria, od której pochodzi nazwa stolicy Argentyny Buenos Aires.
- Jesteśmy bardzo wzruszeni. Mówiło się o takiej możliwości jednak fakt, że Papiez ogłosił to sam podczas audiencji środowej i to, że tak wiele mówił o więzach łączących historycznie Sardynię z Buenos Aires sprawiło nam ogromną radość - mówi bp Arrigo Miglio z Cagliari, który z grupą pielgrzymów z Sardynii był na Placu św. Piotra. - Będzie to nie tylko wizyta wynikająca z pobożności maryjnej, ale zarazem gest miłości do Sardynii, do jej historii, tradycji, a dla nas także znak nadziei w obliczu tych wszystkich bied, którym nasza wyspa musi stawiać czoło.
- Wizyta w Cagliari na Sardynii, która najprawdopodobniej odbędzie się we wrześniu dopełnia tegoroczny program pielgrzymek papieża Franciszka - powiedział rzecznik prasowy Stolicy Apostolskiej. Zaznaczył, że dokładna data podróży nie jest jeszcze znana.
O sprawie poinformował wicepremier Ukrainy ds. odbudowy Ołeksij Kułeba.
Umowa z Hamasem nie była możliwa wcześniej - uważa premier Izraela.
Nazwisko nagrodzonej pokojowym Noblem tradycyjnie ogłoszono w Oslo.
Izraelskie wojsko robi krok w tył, Hamas wypuszcza zakładników. To jednak dopiero pierwszy krok.
Setki tysięcy najmłodszych żyją dziś na granicy przetrwania.