Wzburzenie rzecznika katolickiego episkopatu Szkocji wywołały życzenia, które otrzymał od sekretarza generalnego ekumenicznej grupy zajmującej się koordynowaniem wspólnej akcji różnych tamtejszych wspólnot chrześcijańskich.
Peter Kearney dostał informacje o nowych adresach i telefonach wraz z dopiskiem: „Z życzeniami na wesoły czas przesyła zarząd Action of Churches Together in Scotland”. Według niego takie życzenia na Boże Narodzenie są przejawem politycznej poprawności, która obowiązuje dziś powszechnie w świecie mediów i urzędowych relacji. „Jeżeli – pisze rzecznik w The Catholic Times – chrześcijańskie kościoły nie potrafią razem działać, to rzeczywiście powinniśmy sobie przesyłać życzenia na kartkach, gdzie nie ma nic o Bożych Narodzinach, a tylko malunki z drozdem i z ostrokrzewem podpisane: „szczęśliwego zimowego okresu”. W minionych latach poszczególni liderzy chrześcijańskich wspólnot – kontynuuje Peter Kearney – włożyli wiele wysiłku, aby przywrócić na nowo obecność Chrystusa w tym szczególnym czasie, jakim są święta Bożego Narodzenia. Dlatego tym bardziej opadają ręce, jeżeli narodowa ekumeniczna organizacja używa całkowicie świeckiej terminologii”. Dotychczas był krytykowany szkocki parlament, kiedy używał języka całkowicie świeckiego wysyłając życzenia z okazji Bożego Narodzenia, ponieważ ignorował religijne znaczenie tego okresu. Pani pastor Lindsey Sanderson w imieniu ekumenicznej organizacji od razu przeprosiła za ten błąd, tłumacząc się tym, że adresatami byli również niewierzący. Pocieszającym jest fakt wydania na tegoroczne święta Bożego Narodzenia przez Królewską Pocztę znaczków pierwszej i drugiej klasy, które przedstawiają ikonę Matki Bożej z Dzieciątkiem. Kardynał Keith O’Brien, arcybiskup Edynburga, który krytykował poprzedniego roku brytyjskie znaczki za świecką tematykę, teraz wyraził podziękowanie i przesłał swoje życzenia do papieża Benedykta XVI i do 180 kardynałów w dzień prezentujący nową edycję Królewskiej Poczty.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.