W grecko-prawosławnym patriarchacie Jerozolimy zaostrza się konflikt między zwolennikami nowego patriarchy Teofila III, a zdymisjonowanego w ubiegłym roku Ireneosa I.
Utrudnia to zarządzanie tym największym Kościołem chrześcijańskim w Ziemi Świętej. 14 lutego br., w kościele św. Anny starli się mnisi należący do obu skonfliktowanych frakcji. Jeden z uczestników walki został ranny. Przybyła na miejsce izraelska policja rozdzieliła walczących i aresztowała dwóch mnichów. Patriarcha Ireneos I został zdymisjonowany w maju 2005 r. przez synod patriarchatu grecko-prawosławnego, gdy okazało się, że potajemnie wydzierżawił fundacji ortodoksyjnych Żydów obiekty kościelne na Starym Mieście w Jerozolimie. Dymisji nie uznał Ireneos I, odrzuciła ją też część mnichów. Z kolei wybranego nowego patriarchę, Teofila III nie uznały władze Izraela, co jest wymogiem status quo w Ziemi Świętej. Wybór Teofila III uznały natomiast Jordania i Autonomia Palestyńska. Teofil III odwołał się do Najwyższego Sądu izraelskiego. Brak uznania przez Izrael urzędującego patriarchy utrudnia, a niekiedy paraliżuje, administrowanie największym kościołem chrześcijańskim w Ziemi Świętej.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.